Michał Sędzikowski Michał Sędzikowski
167
BLOG

KONIOWISKO CZYLI MODEL BOJOWY OP WYRUS

Michał Sędzikowski Michał Sędzikowski Rozmaitości Obserwuj notkę 63

Podobno zawsze widzę szklankę do połowy pustą. Niby powinienem się cieszyć, że tak krótko będąc na „Salonie” doczekałem się otwartej polemiki na czyimś blogu. Widząc moje nazwisko w tytule notki adrenalina mi podskoczyła napełniając mnie przyjemną euforią, rodząc te same uczucia, które towarzyszą mi gdy z dźwiękiem syren jadę na akcję.

            Otwieram więc polemikę nijakiego  „Wyrusa” gotując się do walki w pożarze dyskusji a tu znowu AFA – (automatic fire alarm).  Ot przypaliły się komuś turbiny myśli wydzielając zaledwie trochę gryzącego smrodku. Nic doprawdy poważnego. Ot kilka bluzgów, parę wyświechtanych szyderstw jak cepy i przeciągły, pełen wyrzutu i świętego oburzenia jęk pękających sprężyn myśli. NA 9 tys znaków (sic!) Pod spodem trochę niezdrowego podniecenia rozochoconych lokatorów i trochę histerycznie rozlanej piany z gaśnic dzierżonych w niewprawnych dłoniach.

 Calm down! That’s just AFA!

            System „Salonu” jednak zadziałał wyrzucając tekst na główną, i tak jak w wypadku AFA wypada przynajmniej sporządzić krótki raport zajścia.

 Obiekt – Owca Pana model typowy bojowy (wyrus).

 Wytrzymałość b. wysoka. Wzmocniony pancerz argumentacyjny. Kryty wysokiej próby fanatyzmem. OP Wyrus jest w stanie zignorować w zasadzie większość wystrzelonych w jego kierunku argumentów. Zasieki retoryczne taranuje praktycznie nie zwolniwszy tępa.

 Sterowność: Niska. OP „Wyrus” zaopatrzony w jedną tylko teorię falsyfikacji rzeczywistości na licencji korporacji KK and company z o.o. postrzega przestrzeń dyskursu w postaci linii ciągłej. Nigdy nie zbacza z toru. Wadą systemu jest niedostrzeganie argumentów wspierających i niemożność własnego oglądu z zewnątrz. Znane są wypadki rozpędzonych Wyrusow, których właśni producenci nie mogli wyprowadzić z bojowego szału, nawet za pomocą pocisków ekskomuniki.  

 Temperament. OP Wyrus zaopatrzony jest w system argumentacji typu „Berserk” wykorzystywany tylko w sytuacjach groźby całkowitej zagłady. Nie rozpoznaje przez to wrogów i przyjaciół. Modele z „berserkiem” w sytuacji wojny domowej trzyma się na przednich liniach frontu a zbliżają się do nich tylko desperaci. (Patrz typ UNUKALHAJ modele stworzone na podstawie planów Talibów. Praktycznie niewykorzystywany w krajach wysokorozwiniętych.)

 Zanieczyszczenie środowiska intelektualnego: B duże. OP Wyrus wydziela dużą ilość toksycznych spalin które w przestrzeni dyskusyjnej materializują się w postaci słów takich jak: „chuj, gówno, napierdalać, troglodyta, szmaciarz.”

 Magia – zaklęcie błogosławieństwa. OP Wyrus wierzy że został pobłogosławiony przez niewidzialną istotę P. Boga. Dzięki temu nigdy się nie waha i jest pozbawiony wątpliwości.

 Skuteczność Bojowa i taktyka. Względna. Owca Pana „Wyrus” jest skuteczny w słabo uzbrojonym tłumie. Na polach bitew o wysokiej technologii retorycznej jest praktycznie omijany przez wyżej zorganizowane jednostki, ewentualnie zestrzeliwany z metaperspektywy, tak jak i w tym wypadku, za pomocą rakiet napędzanych zwykłym poczuciem humoru. Stanowi bowiem iście łatwy cel.

Moje obserwacje polskim okiem zachodniego stylu życia, nie wynikają z takiej, czy innej przynależności politycznej. Podobnie moje komentarze na temat polskiego społeczeństwa, widziane przez pryzmat mojego "zangielszczenia", nie wynikają z potrzeby promocji zachodnich wartości. Przez Polskę przetacza się fala przemian społecznych, przez kraje Zachodu fala rozczarowania degenerującą się strukturą państwa obywatelskiego. Przycupnąłem na skale zdrowego rozsądku, patrzę i komentuję. Jak ktoś będzie chciał mnie z niej ściągnąć bym dał się ponieść kolejnej ideologicznej fali, wezmę i kopnę.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (63)

Inne tematy w dziale Rozmaitości