Dziennik The Times pisze
„ W stosunku do Olejnik użył sformułowania TW „Stokrotka” , co miało wskazywać na jej rzekomą współpracę z dawnymi Wojskowymi Służbami Informacyjnymi.”
Zastanawiam się czemu we wszystkich relacjach z kłótni Pana Prezydenta z Moniką Olejnik pomija się słowo „stokrotka”. Może zbyt chaotycznie szukałem w internecie ale jakoś nie mogę się doszukać tego wątku. Jeżeli ktoś z salonowiczów ma linka do „stokrotki” to bardzo proszę o podanie niżej. Nie będę udawał że sprawi mi przyjemność zwiędnięcie „stokrotki” ,a na pytanie po co Prezydent pojechał na szczyt będę odpowiadał że po to żeby się zdenerwować (kontrolowanie lub nie:)
Inne tematy w dziale Polityka