W związku z wizytami na drugiej półkuli okazjonalnie śledzę stronę Narodowego Centrum Huraganów
https://www.nhc.noaa.gov/
już kilka dni temu na wykresie widać było, że ewentualne dotarcie huraganu na Florydę będzie nie wcześniej niż w poniedziałek ,a bardziej we wtorek.
Huragan do dzisiaj nie dotarł nawet na Wyspy Bahama, prezydent Trump spokojnie zaliczyłby wizytę i przemówienie w Polsce i wrócił do USA przed dotarciem tam żywiołu, ale co tam Polska, można olać...przykre to, ale przynajmniej już dziś powinniśmy czuć się jak nasi Rodacy pod koniec września 1939 roku - zdani na samych siebie.
Na Kremlu pewnie szyderczy śmiech...
Inne tematy w dziale Polityka