Ekolodzy z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot stwierdzili, że budowa drogi S7 na odcinku Szczepanowice - Widoma dyskryminuje chomika europejskiego. Bo chomik ów jest objęty ścisłą ochroną, a budowa drogi uniemożliwi mu swobodną penetrację norki (norek).
Podobno na rzeczonym odcinku drogi S7 ekolodzy z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot naliczyli aż 55 norek do spenetrowania praz chomika europejskiego.
Może się zatem zdarzyć, że na wyczekiwany przez kierowców (i nie tylko) odcinek nowej drogi ekspresowej trzeba będzie jeszcze poczekać. Możliwe, że ekolodzy w trosce o samopoczucie prześladowanego chomika będą domagać się kolejnej zmiany przebiegu drogi S7 na wspomnianym odcinku Szczepanowice - Widoma.
Szkoda tylko, że ekolodzy z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot nie widzą dyskomfortu i trosk mieszkańców dolnego odcinka doliny Wisły. Tego poniżej miejsca zrzutu nieoczyszczonych ścieków z lewobrzeżnej części miasta Warszawy.
Ale jak widać chomik europejski (Cricetus cricetus) ma w tym biznesie większe prawa.
Ps
Wg zajączka chomik europejski nie należy do mniejszości seksualnych. Normalnie ry...ie się jak króliki.
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości