Wiadomość o podpisanej umowie na przyspieszoną dostawę 250 czołgów Abrams z USA do Polski wywołała bardzo nerwową reakcję moskiewskich szczekaczy.
Umowa jest komentowana a sowieccy/moskiewscy eksperci nie szczędzą kąśliwych uwag na temat jej kosztów i możliwości wspomnianych w umowie czołgów. Bo przecież nie mogą być one lepsze od tych, jakie Rosja wysłała do denazyfikacji swoich sąsiadów nad dolnym Dnieprem.
Ale na ten temat już wcześniej rozpisywały się tu różne trolle (pożyteczne i płatne).
Nerwowość u putinowskich szczujni wywołuje nie tylko sam fakt zakupu przez Polskę najnowszej wersji czołgów Abrams. Dodatkowego stresu dostarcza im uparte doszukiwanie się drugiego dna w umowie między Polską i USA.
A doszukują się w tym transakcji wiązanej. Szybsza dostawa Abramsów do Polski i... szybka wysyłka czołgów z rodziny T72 z Polski wprost na linię frontu w celu wzmocnienia wojsk pancernych Ukrainy.
Ba... Niektórzy już podobno widzieli je w drodze na pole bitwy.
Jak widać niewiele trzeba aby wywołać nerwową reakcję w Moskwie.
W przypadku Polski wystarczy, że prowadzi samodzielną politykę i w swych decyzjach nie jest zależna od dyrektyw płynących z Berlina lub bezpośrednio z Kremla.
Aby się trochę uspokoić moskiewska propaganda sięga po etatowych ekspertów, którzy już autorytarnie wypowiadają się na temat możliwość dostarczenia przez nasz krach czołgów T72 dla wojsk ukraińskich.
Otóż wg tych ekspertów czołgi te nie dojadą na front, bo po drodze zostaną zniszczone przez rosyjskie rakiety. Zniszczone zaraz po tym, gdy tylko przekroczą granicę NATO.
Ale w tym miejscu należy sobie zadać pytanie:
- Czy to nie są aby ci sami eksperci, którzy twierdzili, że armia rosyjska (orda moskiewska) jest drugą siłą na świecie?
- Może to ci sami, którzy twierdzili, że po trzech dniach operacji specjalnej Kijów padnie, a w Moskwie będzie można zorganizować paradę równości/zwycięstwa?
- Przy okazji można też zadać sobie pytanie, ile rakiet zostało jeszcze w zasobach ordy?
A tak poza tym i dla wiadomości moskiewskich nerwusów:
Czołgi z rodziny T72 zalegają w wielu magazynach na całym świecie. Ponadto jak wszyscy doskonale wiedzą, można je kupić na targu lub bezpośrednio u rolnika razem z amunicją i pełnym zestawem innego szpeju.
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości
