W serwisie Deutsche Welle trafiłem na taki oto materiał wideo:
https://www.dw.com/pl/powodzie-w-niemczech-ro%C5%9Bnie-liczba-ofiar/av-58305256
I w pewnym momencie jak jedna z bohaterek tego materiału mówi, że takiej tragedii, tylu ofiar nigdy by się nie spodziewała. Że takie rzeczy, takie katastrofy zdarzają się w biednych krajach... Nie w Niemczech.
Muszę przyznać, że słysząc te słowa poczułem jakieś dziwne ciarki przechodzące po plecach.
I zadałem sobie pytanie...
Ilu ludzi mieszkających w bogatych krajach europejskich myśli podobnie?
A może i wielu Polaków już tak myśli?
I mam nadzieję, że w tym myśleniu nie ma jakieś formy obojętności na katastrofy, które zdarzają się w krajach biedniejszych.
Cóż... Może bogatym też czasem należy przypominać, że poczucie bezpieczeństwa nie zostało im dane raz na zawsze. Że katastrofy i inne nieszczęścia nie dotykają tylko biednych ludzi gdzieś na innych kontynentach.
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości