Pytanie właściwie retoryczne... Bo zgodnie z prawem to w ogóle nie można osobie nieletniej podawać lub nawet tylko proponować alkoholu.
Niestety rzeczywistość w naszym kraju jest taka, że z alkoholem próbują eksperymentować coraz młodsi ludzie.
Ile wlał w siebie pewien trzynastolatek z Oświęcimia, którego znaleziono zamroczonego na osiedlowej ławce?... Tego nie jestem w stanie ocenić ale w jego krwi stwierdzono po fakcie 3.7 promila...
https://regiony.tvp.pl/45591419/trzynastolatek-spil-sie-wodka-mial-prawie-cztery-promile
Trzy i siedem dziesiątych promila... Toż to w niektórych krajach uznano by za dawkę już skrajnie niebezpieczną nawet dla zdrowego, dorosłego mężczyzny.
W niektórych krajach... Bo nie u nas.
U nas te rekordy chyba jeszcze niektórym wydają się powodem do dumy. Że niby jesteśmy lepsi bo więcej możemy wlać w siebie i przeżyć ten eksperyment.
Aż strach myśleć o przyszłości naszego kraju. Jeśli ta przyszłość będzie taka "jak młodzieży chowanie"... Oby nie była to przyszłość ludzi głupich, wiecznie zachlanych lub naćpanych.
A niedawno pisałem o 11-leteniej dziewczynce znalezionej w stanie upojenia na placu zabaw. I obym nie musiał pisać częściej o takich wypadkach.
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości