PiS złoży wniosek o powołanie parlamentarnego zespołu ds. monitorowania Internetu, m.in. portali politycznych. Najprawdopodobniej zrobi to w najbliższy wtorek. Posłowie PiS zapowiedzieli, że o niebezpiecznych i agresywnych treściach będą zawiadamiać organy ścigania.
Szefem zespołu ma zostać poseł PiS Andrzej Jaworski. Do zespołu mają wejść - oprócz niego - trzej inni posłowie PiS: Maks Kraczkowski, Tomasz Latos oraz Zbigniew Kozak.
Posłowie PiS wraz z grupą wolontariuszy - internautów, którzy chcą współpracować z zespołem - będą "bardzo skrupulatnie filtrować" treści w Internecie.
Jak dodał, jeśli dojdzie do podejrzenia popełnienia przestępstwa poprzez wzywanie do określonych zachowań, zespół nie tylko powiadomi o tym organy ścigania, ale także będzie sprawdzał, co dalej dzieje się ze sprawą.
Poseł PiS zaprezentował profil PO na portalu społecznościowym Facebook.
Jaworski wskazał na jeden z obrazków i znajdujące się tam napisy:
"Ha! Posłowie PiS chcą, aby w święta wszyscy Polacy obowiązkowo powywieszali flagi"; "A Polacy ciągle zamiast flag chcą wywieszać posłów PiS".
Wygląda na to, że w S 24 przybędzie wielu pisowskich donosicieli.
Cóż, Kaczyński musi swoimi donosicielami uzupełnić brak byłych funkcjonariuszy ORMO (Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej)
lub nową formacją wolontariatu SB.
Ciągotki pozostały mu zapewne z czasów PRL-u, w którym się wychował i wykształcił.
Inne tematy w dziale Polityka