Jak pisze eurodeputowana SLD Joanna Senyszyn, wprowadzona przez sejm nowelizacja, została wprowadzona bez przeprowadzenia rozmów z Watykanem.
Polska po ratyfikacji konkordatu jest zobowiązana do uzgadniania dodania nowego dnia świątecznego ze Stolicą Apostolską. Tym samym - twierdzi Senyszyn - został złamany konkordat.
KONKORDAT
między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską
podpisany w Warszawie dnia 28 lipca 1993 r.
Artykuł 9
1. Wolne od pracy są niedziele i następujące dni świąteczne:
1) 1 stycznia - uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi (dzień Nowego Roku),
2) drugi dzień Wielkanocy,
3) dzień Bożego Ciała,
4) 15 sierpnia - uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny,
5) 1 listopada - dzień Wszystkich Świętych,
6) 25 grudnia - pierwszy dzień Bożego Narodzenia,
7) 26 grudnia - drugi dzień Bożego Narodzenia.
2. Rozszerzenie powyższego wykazu może nastąpić po porozumieniu Układających się Stron.
Dzięki temu, że święto Trzech Króli zostało "uwolnione", pojawiła się możliwość wyrzucenia religii ze szkół.
- To bardzo dobra wiadomość dla zwolenników wyprowadzenia religii ze szkół. Do tej pory uważaliśmy, że działania niezgodne z konkordatowymi zapisami wymagają renegocjacji umowy z Watykanem. Ustawa z 24 września 2010 r. pokazuje, że niekoniecznie - informuje na swoim blogu, znana z antyklerykalizmu Senyszyn.
Całe zdarzenie napawa panią profesor optymizmem. Po takim precedensie można bowiem wyprowadzić religię ze szkół, bez konsultacji z Watykanem. Jest tylko jedno "ale", na które również zwraca uwagę Senyszyn. Musiałoby dojść do zmiany składu sejmu.
A przede wszystkim oczyszczenia go z "nawiedzonych klerykałów".
Inne tematy w dziale Polityka