Henryk Kleszczowski Henryk Kleszczowski
174
BLOG

Marzenia o francuskim kogucie

Henryk Kleszczowski Henryk Kleszczowski Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Spotkał się Macron z przedstawicielami środowisk twórczych – m.in. z Warlikowskim, Pszoniakiem, Sewerynem , Agnieszką Holland – w ambasadzie francuskiej w Warszawie.
Pożalili się. Że w Polsce jest źle, że demokracja zagrożona. I prosili Macrona o pomoc. Żałosne. Sami nic nie mogą, nie potrafią, i szefa obcego państwa proszą o pomoc.
Nie rozumieją, że oni mają coś robić, aby się zmieniła władza w Polsce, jeśli tej władzy nie lubią. Oni mają się o to starać. Niech się wezmą w garść i skutecznie działają – w Polsce. Czego oni od Macrona oczekują? Że będzie z Dudą i Morawieckim zawsze darł koty. I co? Oni będą tylko gadać– ''patrzcie, jaki jest zły rząd nasz, bo świat go nienawidzi”? Wstyd. Założyłbym się, że Macron przez chwilę pomyślał sobie: podrzędnym krajem jest ta Polska, skoro ma takich inteligentów, którzy swój kraj chcą uczynić francuskim kurnikiem, widząc we mnie swojego koguta.

Zwykły obywatel

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka