Zaglądałem często na Polsat News polityka słuchając relacji z wywiadów sejmowych. Można było wysłuchać różnych poglądów polityków wszystkich opcji politycznych. Dzisiaj włączony przed 20 minutami program przełączyłem na inny, bardziej ludzki, bardziej kulturalny. Chociaż? Żona mówi że prowadzący w sam raz byłby dobry do odradzającego się u nas Bazaru Różyckiego. Po latach stagnacji przydałby się tam taki ryczący człowiek mający gdzieś kulturę towarzyską drżąc się na antenie niczym zarzynany ....... Nic zatem dziwnego że trafiając na takiego dziennikarzynę odechciewa się oglądania stacji Polsat. I jedynie dziw bierze że ludzie z tytułami profesorów biorą udział w programie rykały typu bazarowego.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo