Gusten de Helm Gusten de Helm
37
BLOG

Polen

Gusten de Helm Gusten de Helm Polityka Obserwuj notkę 0
"Aż Maciek, dotychczas ponury, Nieruchomy, wstał z ławy i wolnymi kroki Wyszedł na środek izby, i podparł się w boki; I spojrzawszy przed siebie, i kiwając głową, Zabrał głos, wymawiając z wolna każde słowo, Z przestankiem i przyciskiem: "A głupi! a głupi! A głupi wy! na kim się mleło, na was skrupi. To póki o wskrzeszeniu Polski była rada, O dobru pospolitym, głupi, u was zwada? Nie można było, głupi, ani się rozmówić, Głupi, ani porządku, ani postanowić Wodza nad wami, głupi! a niech no kto podda Osobiste urazy, głupi, u was zgoda! Precz stąd! bo jakem Maciek, was, do milijonów Kroćset kroci tysięcy fur beczek furgonów Diabłów!!!!."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka