Polityka 6.05.2009, 16:00 OBCHODY Straszny się zrobił kłopot z tymi obchodami wyzwolenia Polski z okowów komunizmu. Najpierw wszystko wyglądało bardzo zajefajnie i sam się zastanawiałem, czy nie polecieć z aparatem fotograficznym, bo byłoby co fotografować....
Polityka 5.05.2009, 14:44 CZY TO JEST TRUDNE? W Gruzji wybuchł bunt w armii, tuż przed rozpoczynającymi się manewrami NATO. Jeśli są wśród czytelników tacy, którzy nie dostrzegają związku tego buntu z konfliktem rosyjsko-gruzińskim niech nie czytają dalej....
Polityka 1.05.2009, 10:51 CHUĆ NA DANE WRAŻLIWE Nic milszego człowieka nie może spotkać od rana, niż to, kiedy nareszcie może się w czymś zgodzić z autorytetem. A mnie się to kilka dni temu przytrafiło, i nie mogę zapomnieć, ni się otrząsnąć z radości. Ale zacznę od...
Polityka 30.04.2009, 12:57 OGLAIGH NA hPHOLAINN? Drodzy czytacze, Poniżej zapis wykładu profesora Trąbki wygłoszonego w dniu wczorajszym, w Wolnej Wszechnicy Polskiej. Tezy autora mogą wydać się kontrowersyjne, mnie wydały się jednak również interesujące i z tego powodu...
Polityka 21.04.2009, 14:43 SALON I BALON Od dwóch lat piszę na salonie; lepiej lub gorzej, ale piszę. Już się wszyscy przyzwyczaili, że piszę, albo się nie przyzwyczaili, a ja piszę. O polityce piszę. Ale nie tylko. O innych rzeczach też mi się zdarza napisać. Fajne w...
Polityka 20.04.2009, 14:59 NASI TU BYLI (I BĘDĄ) Ileż to razy słyszałem pytanie o jakąś całościową ocenę emigracji. Tej, do której i ja się zaliczam. I ilekroć bym nie słyszał, tylekroć popadam w ciężką zadumę nad odpowiedzią. Jedno jest pewne; w 2004 roku Polacy...
Polityka 17.04.2009, 11:37 HULNĘŁO PO ŁYSYCH CZACHACH Hulnęło po czachach jak halnym z Kasprowego, a to w obliczu próby politycznej, jaką w demokracji są wybory. Miałem kiedyś taki pomysł, by każdy człowiek mógł zapisać w testamencie swoje poparcie polityczne i by ten głos...
Polityka 9.04.2009, 12:03 INSTYTUT PREZESA TRĄBKI Prezes Trąbka nie miał łatwego zadania, oj nie. Został prezesem w brunatnej instytucji, gdze raz po raz znajdowano poutykane po szafach tkane ręcznie hakenkreuze, a pewnego wieczora ktoś do prezesa nawet strzelał zza wegła. Spinaczem, ale...