Rolex Rolex
265
BLOG

KŁOPOTY Z LESMANEM, KOHNEM I ABRAMOWITZEM

Rolex Rolex Polityka Obserwuj notkę 13

Dzisiaj w szkole dostałem trzy pały,a każdą z innego przedmiotu. Teraz sobie jeżdżę na rekalmówce z górki po cieniaskim śniegu, by wytrenować dupę na spotkanie z tatą.

A było to tak. Najpierw poszedłem na lekcję polskiego i zdążyłem, pomimo iż Bufetowa (wiadomo, kto!) sparaliżowała pół Warszawy, jako fachowiec. Wpadłem zziajany, a pani Badurska zaczęła mnie indagować na okoliczność poety Leśmiana.

Więc mówie, że własciwie to Bolesław Lesman, pochodził z rodziny spolszczonej, żydowskiej inteligencji.

"Pała!" zakrzyknęła Pani Badurska nie dając kontynuować biografii, o omówieniu twórczości nie wspomnę. "Endek!" udała splunięcie i wrysowała mi pałę.

No dobra, chrzanię, w szkole się mówi, że Badurska to po zajęciach Legia Chooligans i dlatego trzyma z Bufetową w zamian za nowy stadion dla ITI.

Potem powlokłem się na historię. I znów zaliczyłem wpadziocha, bo mnie Durkaczewski zaczął maglować na okoliczność Bitwy Warszawskiej. Zaraz mi się znowu Bufetowa skojarzyła! Prawda, że nie przygotowałem się... Ale mi się, szczęsliwie, Żeromski przypomniał. Takie opowiadanie "Na probostwie w Wyszkowie". Toi zasuwam: Kohn, Marchlewski...

"Siadaj!" drze się pan Durkaczewski. "Nazisto!" syknął, jak już się uspokoił. Tak dostałem drugą pałę. Ale już nie wytrzymałem i się odgryzłem: "Krwawa Luna!".

Łyknął jakieś tabletki i zakrywając dłońmi uszy wybiegł z klasy.

Wyluzowałem, kiedy zadzwonili na przerwę, bo potem była matma... O żesz!

Fraenkel, Noether! Nie no taka mądra to ona nie jest!

Zilbersteinowa (!) najpierw obejrzała moje pały z historii i z polskiego, potem patrząc spodełba zagaiła, czy mam cuś na Żydów (musieli na przerwie spiskować z tą od ITI i judeohistorii!).

W ramach obrony przez atak zaprezentowałem zawczasu przygotowaną w bibliotece listę:

 

i dostałem trzecią pałę. Za prawdę!

 

Pozdro

 

 

Rolex
O mnie Rolex

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (13)

Inne tematy w dziale Polityka