Niemiecka prasa nawiązuje do artykułu Nawojki Cieślińskiej-Lobkowicz w „Tygodniku Powszechnym”. „Czas wreszcie przeciąć ten polsko-niemiecki węzeł gordyjski – pisze Nawojka Cieślińska-Lobkowicz w tekście „Berlinka do Berlina!”. – „W geście dobrej i nieprzymuszonej woli polscy politycy powinni podjąć decyzję o oddaniu Niemcom tzw. Berlinki, czyli zbioru najcenniejszych zabytków niemieckiego piśmiennictwa, który od 1945 roku znajduje się w Bibliotece Jagiellońskiej w Krakowie. Gest ten musiałby być jednak związany z przyjęciem przez stronę niemiecką pakietu określonych warunków” – apeluje Cieślińska-Lobkowicz.” (zobacz szerzej: http://tygodnik.onet.pl/1463292,artykul.html).
Niemiecki dziennikarz powołujący się na artykuł Nawojki Cieślińskiej-Lobkowicz przypomina, że o istnieniu Berlinki dowiedziano się w 1977, kiedy to prezydent Gierek przekazał kilka egzemplarzy z tego zbioru Honeckerowi ( (…) Bis Polens Präsident Gierek im Mai 1977 DDR-Staatschef Honecker überraschend mehrere Musikautographen als "Geschenk" überreichte (…) – zobacz szerzej: http://www.welt.de/welt_print/article1569902/Wie_Heines_Brief_nach_Warschau_kam.html)
zajmuje się stosunkami polsko-niemieckimi oraz prawem wspólnotowo-unijnym tzw. prawem europejskim
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura