Na Salon(ie)24 (http://niemcy.salon24.pl/31919,index.html) "(...) „Redaktor naczelny "Vanity Fair" Ulf Poschardt poinformował, że wywiad przeprowadzony został po angielsku, ale jego niemiecka wersja została przed publikacją przekazana do autoryzacji. Autoryzowany tekst ukazał się drukiem w najnowszym wydaniu "Vanity Fair", które wczoraj trafiło do kiosków. Poschardt podkreślił, że Aleksander Kwaśniewski nie zarzuca redakcji dokonania zmian bądź skrótów w tekście wywiadu. "Vanity Fair" i prezydent Kwaśniewski są zgodni, że opublikowana treść wywiadu całkowicie pokrywa się z wersją autoryzowaną" - napisał Ulf Poschardt w oświadczeniu przekazanym Polskiemu Radiu.“ (...)"
W Gazecie Wyborczej (http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,4470393.html)
"(...) Rozmowa z Aleksandrem Kwaśniewskim
(...)
Ale stoi czarno na białym "Niemcy powinny przemyśleć swoją powściągliwość".
- Gdybym miał czas i osobiście autoryzował rozmowę, tego zdania by nie było. Jeśli sobie dobrze przypominam, to jest pytanie dziennikarza do mnie, a nie moja odpowiedź. Wzywanie do zaostrzania kursu jest przeciwne moim przekonaniom: jestem człowiekiem rozwagi i kompromisu. (...)"
Konkluzja: Były prezydent Kwaśniewski udzielił wywiadu, a później nie miał czasu. Oby nie doszło z powodu tego wywiadu do pogorszenia stosunków polsko-niemieckich.
zajmuje się stosunkami polsko-niemieckimi oraz prawem wspólnotowo-unijnym tzw. prawem europejskim
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka