Konstytucja dla Europy nie powoduje wygaśnięcia Traktatu ustanawiającego Europejską Wspólnotę Energii Atomowej (TEWEA). Chociaż często słyszymy z ust tzw. autorytetów jak i czytamy czasami, że konstytucja europejska ułatwi wszytko, gdyż ma zastąpić wszystkie dotychczas obowiązujące traktaty. Przyczyna pozostawienia TEWEA jest prozaiczna - gdyby zapisy tego traktatu poddano dyskusji w Konwencie doszłoby do poważnej różnicy zdań pomiędzy Francją a Niemcami. Niemcy przygotowują się do zamknięcia wszystkich swoich reaktorów atomowych, natomiast Francja nadal je wspiera.
Duża część społeczeństwa niemieckiego opowiada się za zamknięciem reaktorów atomowych, nie zdając, czy nie chcąc zdać sobie sprawę z faktu, że Francja jest położona zbyt blisko geograficznie i w przypadku awarii reaktora atomowego we Francji Niemcy zostałyby objęte również skażeniem. Przypadek Czernobyla pokazał, że w przypadku awarii elektrowni atomowej nie ma poczucia absolutnego bezpieczeństwa w Europie.
Art. 1 TEWEA mówi o ustanowieniu warunków niezbędnych do stworzenia i szybkiego rozwoju przemysłu jądrowego, a polityka energetyczna Niemiec zmierza w przeciwnym kierunku. Zatem wykluczenie TEWEA z zakresu regulacji Konstytucji dla Europy było zrobione świadomie, aby nie zahamować procesu powstania konstytucji europejskiej.
Warto o tym wiedzieć, pisać i rozmawiać w ostatniej fazie pertraktacji nad przyszłością Konstytucji dla Europy lub traktatu zmieniającego!
zajmuje się stosunkami polsko-niemieckimi oraz prawem wspólnotowo-unijnym tzw. prawem europejskim
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
