Gotuje się we mnie jak co dzień. Czy po dzisiejszej ‘Kaście’ ktoś ma wątpliwości, że w strukturach III władzy siedzą ludzie chorzy psychicznie, którzy powinni być izolowani od społeczeństwa i intensywnie leczeni, a zamykają niewinnych w więzieniach, bo dano im władzę w imieniu naszego państwa? Ja jakoś nie mam.
Po doświadczeniach w moich sprawach, w których np. sędzia patrzy na przelew bankowy wykonany przez stronę, a w wyroku poświadcza, że wykonał go świadek i jak nakręcony obsmarowuje świadkowi opinię aż tchu brakuje (czytaj: popełnia przestępstwo pomówienia z art. 212 kk) – program ‘Kasta’ utwierdza mnie w przekonaniu. Myślałam, że tylko ja miałam pecha trafić fatalnym zbiegiem okoliczności na togistów wzbudzających mocne podejrzenia a nawet przekonanie co do choroby psychicznej i niepoczytalności. Okazuje się, że są rzesze takich nieszczęśników jak ja i moja rodzina. Wnioskuję to nie tylko po oglądaniu programu 'Kasta' ale również innych publicystycznych.
Dziś w ‘Kaście’ sprawa człowieka, którego rodzinka konkubentki postanowiła pozbyć się z życia swojej członkini.
Niedoszła teściowa, ojciec dziecka i brat (nie zapamiętałam, czy ojca dziecka, czy tej kobity), oskarżyli konkubenta owej kobiety o molestowanie jej dziecka.
Biegli wydali opinię, że zeznania ‘świadków’ niewiarygodne, wzajemnie sprzeczne. Co do dziecka – że nie miało symptomów molestowania. Teściowa 3 razy wycofywała zeznania przyznając, że była nakłaniana przez tych dwóch mężczyzn. Oskarżonego człowieka 2 razy uniewinniono.
I trafił się w końcu togista, który wsadził człowieka do więzienia. Pomimo braku nowych dowodów, na podstawie starych, ocenionych przez poprzednie sądy. Se ocenił odmiennie. Nie wątpię, że cierpiąc na upośledzony kontakt z rzeczywistością odleciał z chorą wyobraźnią i paralogią myślenia dalej niż granice Kosmosu.
Co zrobić togiście, który zabrnie w urojony świat, błąka się po nim i wyrokuje?
Dlaczego ustawodawca nie ustanowił jeszcze przepisów o obowiązkowych, corocznych badaniach psychiatrycznych dla funkcjonariuszy publicznych w togach?
Oni mają moc pozbawiania nas wolności, dorobku całego życia, a nawet dzieci!
Nikt nie przejmuje się tym, że mogą to robić chorzy psychicznie?
Choroba psychiczna może ujawnić się w KAŻDYM WIEKU !!!
I nie trzeba słyszeć głosów albo widzieć postaci, których nie ma. Wystarczy, że do mózgu przestaną docierać racjonalne argumenty i robi się z rozumowania beton. Nabierze ‘świętego przekonania’ i choćbyś przyniósł zaświadczenie od samego Pana Boga, że jest tak, to psychiczny będzie wiedział swoje, że jest śmak. I zrobi na przekór, wbrew, bo negacja to jeden z przodujących objawów.
Ludzkość miała już w XX wieku taką nauczkę do czego mogą doprowadzić ludzie u władzy zaburzeni psychicznie - nazizm, stalinizm...!
Mimo tego nic nie robi, by zabezpieczyć się przed powtórką z rozrywki albo odsłoną w nowym wydaniu.
COROCZNE, OBOWIĄZKOWE BADANIA PSYCHIATRYCZNE DLA WSZYSTKICH FUNKCJONARIUSZY PUBLICZNYCH KAŻDEGO ODŁAMU WŁADZY !!! JAWNE !!!
Bo nawet jeśli nie chory, to wystarczy, że z zaburzeniami osobowości i piekło na ziemi dla ludzi, których wkręci w tryby swoich zaburzeń.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo