Ja nie mogę komentować programu ‘Kasta’ nadawanego codziennie w dni robocze w TVP Info, bo we mnie wszystko się gotuje.
Ale dziś nie wytrzymałam.
Primo:
Dlaczego nasze cudowne parlamenty następujących po sobie kadencji nie zmieniają Konstytucji dla dobra interesu narodowego, żeby przed Trybunał Stanu stawiany był KAŻDY funkcjonariusz publiczny (w tym sędzia, prokurator, komornik, biegły sądowy), który działa na szkodę interesu narodowego?
Odpowiedź:
Bo najwyraźniej interes narodowy mają między pośladkami.
Zatem wewnętrzny zaborca – togiści niszczą, rujnują, rabują Polaków przyzwoitych, zdolnych, zaradnych, przedsiębiorczych, przyczyniających się do pomnażania PKB, płacących w Polsce podatki, z których budujemy nasze państwo.
W dzisiejszym programie ‘Kasta’ (a w zasadzie wczorajszym, bo już po północy a ja musiałam długo się studzić) sprawa przedsiębiorcy, który zapowiadał się na potentata w produkcji nawozów sztucznych.
Rach prach, zarzuty działania na szkodę spółki, opinia biegłego skreślonego dyscyplinarnie z listy, dowody do sporządzenia obiektywnej opinii (komputery z danymi firmy) zaginęły gdzieś na trasie prokuratura – sąd w depozycie sądowym.
Po 18 latach prawomocny wyrok 3 lat bezwzględnego więzienia dla przedsiębiorcy. Po zrujnowanej firmie w wyniku takiego obrotu sprawy oczywiście śladu nie ma.
Nie zapytam możnowładców w togach o art. 5 § 2 kpk, który mówi, że nie dające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego, bo wiem z doświadczenia, że gdy togista skleci sobie w głowie urojony świat, to żaden racjonalny, merytoryczny argument ani artykuł ustawy w beton nie trafi.
Zapytam: jak możnowładcy rozwiali wątpliwości bez dowodu głównego – komputera firmy?
A teraz abstrahując od konkretnych przypadków, zabawa dla miłośników teorii spiskowych.
Dla jakich obcych służb specjalnych togiści rozkładają naszą Ojczyznę poprzez niszczenie/rujnowanie obywateli, dzięki którym Polska potęgą by stała? Dla wschodnich, czy zachodnich mocarstw?
A może sprawa jest trywialna i prosta – uprawiają takie procedery by zmusić ludzi do płacenia łapów – haraczy?
Spróbuję przebić stawiając tezę:
Nienormalni, z chorymi mózgami, oderwani od rzeczywistości, pracują dla pozaziemskich sił ciemnej strony mocy.
* Togista – funkcjonariusz publiczny niestosujący się do prawa, działający na szkodę obywateli a więc interesu narodowego
Inne tematy w dziale Społeczeństwo