Pierwsze informacje o spotkaniu 3 listopada 2010 napawają otuchą. Przynajmniej tak można domniemywać z przebijających w relacji PAP-y komentarzach o wypowiedziach uczestników rozmów, nakierowanych na patrzenie w przyszłość.
Spójrzmy jednak na chwilę w przeszłość, aby przypomnieć sobie mijających 20 lat kalendarzowych jak i 20 lat finansowych. Przypomnieć, jakie one byly i jakimi deklaracjami były zapoczątkowane.
Nie bądźmy politycznymi sklerotykami.
Nie pomogą nikomu apele i zapewnienia lepszej współpracy w przyszłości. Ta lepsza przyszłość zostanie zmarnowana w momencie, gdy w imę patrzenia w nią jak w malowane wrota, zapomnimy o zwykłym buchalterskim zbilansowaniu minionych 20 lat funkcjonowania oraz niefunkcjonowania traktatu polsko-niemieckiego 1991 w zakresie finansowania mniejszości narodowych. Rok po roku, Łącznie z dodaniem odsetek i odsetek od odsetek.. Po obowiązującym na dzień dotacji kursie.
I gdy różnice z tego bilansu otrzymają na swoje konta rzeczywiste organizacje mniejszości narodowych, a nie inne, będziemy mogli z większym zaufanem popatrzeć w przyszłość.
Inne tematy w dziale Polityka