Sekretarz generalny FDP Christian Lindner wypowiada się za wprowadzeniem obowiązku mówienia po niemiecku w czasie przerw w szkołach.
W wywiadzie dla "Bild" Lindner powiedział:
"W niektórych szkołach Niemcy stali się mniejszością. To pomaga integracji, jeżeli po niemiecku będzie się mówiło nie tylko na lekcjach ale także na placu szkolnym podczas przerw."
Wypowiedz ta jest na fali ogólnoniemieckiej dyskusji której obecny etap rozpoczął publikacją książki Thilo Sarrazin i kontynuowany jest wypowiedziami m.in szefa CSU Horsta Seehofer. Seehofer jest przeciwny przyjmowaniu "emigrantów z innych kręgów kulrurowch", czym znajduje poklask zdecydowanej części Niemców.
Inne tematy w dziale Polityka