Robert Gwiazdowski Robert Gwiazdowski
571
BLOG

Mrzonki na rynkach finansowych

Robert Gwiazdowski Robert Gwiazdowski Gospodarka Obserwuj notkę 3
„Oczekiwanie, iż niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny uzna ustawy o pakcie fiskalnym, oraz Europejskim Mechanizmie Stabilizacyjnym, za niezgodne z prawem było tylko mrzonką grupy eurosceptyków, a nie realnym zagrożeniem”. Znany analityk napisał te słowa dopiero PO wyroku Trybunału, co dobrze świadczy o jego przenikliwości, a ja się okazałem „eurosceptykiem” snującym „mrzonki”.  Owszem, pokładanie nadziei w prawnikach – bo w ekonomistach nie ma co – było rzeczywiście bez sensu. Przecież oni tez mają rachunki bankowe w euro a o ekonomii wiedzą tyle, co przeczytają w mediach, albo z książek ekonomistów „głównego nurtu”. Kilka lat temu miałem sposobność z jednym z nich rozmawiać. O Szkole Austriackiej wypowiadał się z taką samą nonszalancją, z jaką niemieccy ekonomiści w XIX wieku wypowiadali się o Carlu Mengerze pogardliwie używając określenia „austriacka ekonomia”. Miałem nadzieję, że może to przypadek odosobniony – okazało się, że nie.
 

Ale „rynki finansowe” wcale się nie uspokoiły po otworzeniu przez niemieckich prawników drogi do realizacji koncepcji „włoskich” ekonomistów – a dokładnie tego jednego dziś najważniejszego – Mario Draghi’ego, który zapowiedział nieograniczone skupowanie przez EBC obligacji państw strefy euro. „Rynki finansowe” teraz mówią: „czas na FED”. FED ma dodrukować „trochę” dolarów i przekazać je – jak ostatnim razem – „bankom inwestycyjnym”, które będą mogły „podpompować” giełdy. Będzie hossa! Niektórzy mówią nawet, że „kilkuletnia”.  A co będzie po tej hossie? „Po nas choćby potop…” Ewentualna neutralność FOMC pewnie wywołałaby falę rozczarowania „inwestorów”. Ale liczenie na neutralność amerykańskich bankierów to jednak chyba „mrzonka”.   

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Gospodarka