guślarz guślarz
60
BLOG

Trump już leci do Putina z prezentami noworocznymi.

guślarz guślarz Polityka Obserwuj notkę 3
Teraz kiedy nalożone do tej pory sankcje i ograniczenia na Rosję zaczynają wreszcie przynosić widoczne skutki (coraz większa inflacja, zadłużenie, rosnące ceny, upadający przemysł i gopodarka rolna etc.) a wraz z nimi chwieje się i upada morale społeczeństwa i poparcie dla wojny - przybywa na białym koniu z pomocą Donald Trump. Nie, nie Ukrainie - Putinowi. ...Agent? Czy tylko głupiec?

Donald Trump zapowiedział swoje rychłe spotkanie z "rzeźnikiem" Putinem w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie. Obawiam się jednak, że nici z tego będą, bo Ukraińcy nie oddadzą żadnych ziem Putinowi, a Putin nie wycofa się z Ukrainy pod żadnym pozorem ani nie przystanie na przyjęcie nieokupowanej części Ukrainy do NATO. Chociaż, swoją drogą, samo to, że ktoś w ogóle oczekuje jego poparcia dla (sic!) rozszerzenia NATO, świadczy o utracie jakiegokolwiek poczucia realizmu u liderów Zachodu... najpewniej w skutek sparaliżowania strachem przed koniecznością zbrojnej reakcji na agresję Rosji. Niestety, nie ominie ich to tak czy owak. No chyba, że coś się stanie wcześniej w samej Rosji i społeczeństwo i elity się zbuntują. Tą szansę jednak właśnie zaczyna marnować Donald Trump wyciągając tchórzliwą, zachowawczą rękę w stronę chwiejącej się w posadach Rosji i jej ludobójczej władzy.

Trump, jak już pisałem, to głupek, który pogrąży świat w jeszcze większym chaosie wzmacniając Putina i jemu podobnych, bo z takimi personami się nie negocjuje, gdyż i tak nie ma to sensu. Putin potrzebuje jedynie czasu, żeby odbudować gospodarkę Rosji (nie trudno przewidzieć, że zażąda zdjęcia wszelkich sankcji gospodarczych z Rosji i personalnych), arsenał i armię. Następnie jak nie on to jego następca będzie kontynuował tę samą politykę najeżdżania sąsiadów, odbudowywania wpływów i granic ZSRR.

Prezydent-elekt USA Donald Trump podczas swojego wystąpienia w Phoenix powiedział, że rozmawiał z Władimirem Putinem o przyszłym spotkaniu, które ma dotyczyć zakończenia wojny w Ukrainie. Do spotkania według woli prezydenta Rosji ma dojść "jak najszybciej".

- Te szalone wojny, w które jesteśmy zaangażowani. Jedną z rzeczy, które chcę zrobić, i to szybko, jest zakończenie tej wojny. Prezydent Putin powiedział, że chce się ze mną spotkać tak szybko, jak to możliwe. Musimy na to poczekać, ale musimy zakończyć tę wojnę — mówił Donald Trump. (Onet.pl)

Ten prymitywny tchórz o intelekcie niepiśmiennego teksańskiego rewolwerowca żywcem wyjętego z XIX stulecia, nie ma na tyle jaj, żeby powiedzieć jedno krytyczne słowo o człowieku, który codziennie od trzech lat rękoma swoich zindoktrynowanych do cna i pozbawionych sumienia żołdaków zabija niewinnych ludzi, za to całą swoją krytykę przelewa na jego ofiary. Nie dostrzega szaleństwa we wzmacnianiu potęgi Rosji pod rządami Putina i wkrótce poleci do tego ludobójcy, który powinien zadyndać na środku Mariupola czy Buczy za swoje zbrodnie, żeby zprezentować mu ziemie, które od trzech lat okupuje i na których wymordował dziesiątki tysięcy ludzi a setki przez niego zginęły i dalej giną w tej bezsensownej wojnie.

Nie jestem w stanie znaleźć wystarczających słów do wyrażenia pogardy jaką żywię do tego prymitywa, który wkróce przyleci całować po rękach tego faszystowskiego kata przy aplauzie europejskiej prawicy. Zobaczymy czy pisowcy również przyklasną tym staraniom Trumpa i rozbiorowi Ukrainy.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/donald-trump-o-przyszlym-spotkaniu-z-wladimirem-putinem-jak-najszybciej/10e3hbq?utm_source=livebar&utm_campaign=newsy_sg

...

guślarz
O mnie guślarz

Czyscowe duszeczki!/ W jakiejkolwiek świata stronie:/ Czyli która w smole płonie,/ Czyli marznie na dnie rzeczki,/ Czyli dla dotkliwszej kary/ W surowym wszczepiona drewnie,/ Gdy ją w piecu gryzą żary,/ I piszczy, i płacze rzewnie;/ Każda spieszcie do gromady!/ Gromada niech się tu zbierze!/ Oto obchodzimy Dziady! (A. Mickiewicz, Dziady cz. II)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka