Zgubne i mniej zgubne skutki studiowania u Galileusza

1. Koniuszy koronny książę Krzysztof Zbaraski (1579-1627), 1602-1605 studiował w Padwie "pod okiem Galileusza". Nie ożenił się* i umarł bezpotomnie.

2. Kasztelan krakowski książę Jerzy Zbaraski (1574-1631), 1602-1605 studiował w Padwie "pod okiem Galileusza". Nie ożenił się i umarł bezpotomnie.**

Ale "klątwa Galileusza" dotyczyła nie tylko Polaków, bo:

3. Matematyk Bonaventura Cavalieri (1598-1647), od ok. 1617 uczeń, protegowany i korespondent Galileusza. Nie ożenił się*** i umarł bezpotomnie.

4. Fizyk i matematyk Evangelista Torricelli (1608-1647), uczeń, 1641-1642 ostatni sekretarz i kontynuator prac Galileusza. Nie wiadomo, czy się ożenił, ale wiadomo, że cały majątek zapisał adoptowanemu synowi.

5. Fizyk, inżynier i matematyk Vincenzo Viviani (1622-1703), 1639-1642 ostatni uczeń oraz towarzysz i współpracownik**** Galileusza, a następnie Torricellego. Nie ożenił się i umarł bezpotomnie.

Ale "klątwa Galileusza" dotyczyła nie tylko Polaków i Włochów, bo:

6. Matematyk i teolog Isaac Barrow (1630-1677), uczeń Vivianiego. Nie ożenił się i umarł bezpotomnie.*****

7. Matematyk, fizyk i teolog Isaac Newton (1642-1726/1727******), uczeń Barrowa. Nie ożenił się i umarł bezpotomnie.*******

I dopiero:

8. Matematyk, historyk i teolog******** William Whiston (1667-1752), uczeń Newtona, ożenił się i dochował czwórki dzieci.

Przypisy

* O co trudno mieć pretensje, skoro "młodość musi się wyszumieć", a on miał zaledwie 48 lat.

** Dzięki czemu wybudowany z inicjatywy braci Zbaraskich zamek w Zbarażu stał się własnością Wiśniowieckich.

*** O co nie wypada mieć pretensji, skoro należał do zakonu jezuatów # (nie mylić z jezuitami!).

**** Cokolwiek to znaczy w przypadku 17-letniego ucznia i 75-letniego mistrza.

***** Ale za to przełożył "Elementa" Euklidesa na łacinę i na angielski.

****** Bo akurat zmieniano kalendarz ze starego na nowy.

******* Ale za to wymyślił więcej rzeczy niż ten tekst ma słów.

******** Ale w 1710 stracił profesurę w Cambridge za podważanie prawd wiary o Trójcy Świętej i o piekle, a w 1736 arcybiskup Canterbury musiał uspakajać mieszkańców Londyn, zaniepokojonych zapowiedzią prof. Whistona, że 16 października kometa uderzy w Ziemię, która wskutek tego uderzenia przestanie istnieć.

# To właśnie ten zakon wprowadził i rozpropagował zwyczaj witania się słowami "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus".