W niedzielę po meczu z San Marino przeczytałem ponownie „List biskupów polskich z okazji beatyfikacji Kard. Stefana Wyszyńskiego i M. Elżbiety Róży Czackiej” [pod linkiem] i sporządziłem ten oto wykaz wszystkich wymienionych w nim miejsc ważnych nie tylko dla życia wynoszonych na ołtarze sług Bożych, ale często ważnych dla życia religijnego i narodowego Polaków.
10 razy – Laski*
8 razy – Polska [z pominięciem zwrotów „Prymas Polski” i „biskupów polskich” ]
4 – Lublin [także w skrócie: KUL]
3 – Włocławek
2 – Gniezno [tylko w zwrocie „arcybiskup gnieźnieński i warszawski”]
2 – Rzym
2 – Warszawa [tylko w zwrocie „arcybiskup gnieźnieński i warszawski”]
1,5 raza Jasna Góra [tylko w zwrotach „Jasna Góra-Częstochowa” (w podpisie pod listem) i „Jasnogórskie Śluby Narodu”]
1 – Biała Cerkiew
1 – Bug
1 – Kamieńczyk
1 – Kozłówka
1 - Lubelszczyzna
1 – Mazowsze
1 – Podlasie
1 – Ukraina
1 – Wrociszewo
1 – Zuzela
1 – Żułów
0,5 – Częstochowa [w zwrocie „Jasna Góra-Częstochowa” w podpisie pod listem]
Sporządzenie tego zestawienia nie zmieniło mojej opinii o dokumencie Episkopatu Polski, ale zestawienie pogromu Laski – Jasna Góra 10 : 1,5 z wynikiem meczu Polska – San Marino 7 : 1 dało do myślenia i zmusiło do zastanowienia się nad siłą rażenia autorów obu zwycięstw.
A tu link do mojego wpisu sprzed pół roku na pokrewny temat: https://www.salon24.pl/u/gugulskim/1118679,niebeatyfikowany
* to i dalsze także w przypadkach innych niż mianownik a niekiedy także w formie przymiotników odrzeczownikowych
66 lat, czyli już - dzięki PiS - w wieku uprawniającym do emerytury, ale jeszcze nie składam broni, pracuję, piszę, liczę itd.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości