Izrael, Żydzi, COVID i "Rzeczpospolita"

We wczorajszym artykule "Ortodoksyjni Żydzi nie obawiają się wirusa" [LINK] trafiłem na takie oto m.in. nieprawdziwe (lub przesadnie eksponujące rzekomą wyjątkowość Izraela) stwierdzenia:

A) W żadnym innym kraju Covid-19 nie wywołuje takiego spustoszenia jak w Izraelu [akapit nr 1]

Fakty [wg worldometers.info/coronavirus; LINK]:
W Izraelu zmarło dotychczas 1846 osób, u których stwierdzono zakażenie wirusem SARS-Cov2 - więcej zmarło w 41 ludniejszych i mniej ludnych od niego krajach.
W Izraelu zmarło 201 osób na każdy milion mieszkańców - więcej zmarło w 40 ludniejszych i mniej ludnych od niego krajach.
W Izraelu potwierdzono zakażenie u 283.532 osób - więcej zakażeń stwierdzono w 23 mniej ludnych od niego krajach.
W Izraelu potwierdzono zakażenie u 30.827 osób na każdy milion mieszkańców - więcej stwierdzono w 5 mniej ludnych od niego krajach.

B) 4–5 tys. zakażeń dziennie i ponad 1,7 tys. zgonów w kraju liczącym 9 mln mieszkańców jest katastrofą [akapit nr 4]

Fakty [wg worldometers.info/coronavirus; LINK]:
Przedwczoraj ponad 4.000 nowych zakażeń potwierdzono w 16 krajach (w Izraelu 4.717 zakażeń, w Indiach 72.106). Także wczoraj ponad 4.000 nowych zakażeń potwierdzono w 16 krajach (w Izraelu 4.455 zakażeń, w Indiach 78.809).
Ponad 2.000 zgonów stwierdzono dotąd w 41 krajach, w tym w 4-milionowej Panamie (2.448 zgonów) i też 9-milionowej, ale mniej ludnej od Izraela Szwajcarii (2.082 zgony).

* * *

Odkąd dziennik "Rzeczpospolita" został pod śmietnikiem podmieniony bez zmiany szyldu, postanowiłem nie dziwić się niczemu, co tam przeczytam. Ale czasami człowiek musi, inaczej się udusi.