Naziści bardzo szybko poznali się na tym, jaki ogromny wpływna sukces miała propaganda. Zaraz po zagranięciu władzy utworzyli ministerstwo propagandy, którego zadaniem była totalitarna kontrola produkcji filmowej, a Leni Riefenstahl ze swoim dziełem ‘triumf woli’ została super gwiazdą propagandowej maszyny nazistów.
Na odpowiedź z Ameryki nie trzeba było długo czekać. Hollywoodzki reżyser Frank Capra rozpozął pracę nad ‘odtrutką na trującą ideę rasy panów’. Miał genialny pomysł. Do potępienia rasy panów użył materiałów, które wcześniej wyprodukowali sami naziści i ich sojusznicy. Wróg zdemaskował swoje intencje przez swoją własną propagandę.
Narrator napominał żołnierzy natarczywie, aby trzymali ręce z daleka od rąk, co pozdrawiały Hitlera, mordowały kobiety i dzieci i podpaliły cały świat, aby nie nawiązywali żadnych prywatnych kontaktów z Niemcami, przede wszystkim z młodzieżą, którą Hitler miałby zainfekować swoimi rasistowskimi urojeniami .
Niespodziewanie film nie osiągnał zamierzonego efektu. Wiekszość walczącyh żołnierzy nie akceptowała solidarnej winy wszystkich Niemców. A i krótko po kapitulacji nastąpiło przeorientowanie polityki amerykańskiej.
Warto i dzisiaj obejrzeć ten dokument z tamtego okresu. W przeciwieństwie do nowych produkcji, które historię Niemiec traktują powierzchownie, ‘Your Job in Germany’ wywiera ciągle jeszcze silne wrażenie, chociaż dla młodej generacji jest to część daleko odległej przeszłości.
Inne tematy w dziale Kultura