No i znów wybory nic w Polsce nie zmieniły. No bo oczywiście od dawna wiadomo, że gdyby wybory miały coś zmienić, to by zostały zakazane. Socjaldemokratyczna banda czworga nadal dominuje w polityce. Układ okrągłostołowy trwa. Nadal będziemy żyć w drugiej komunie. Nadal władza będzie nas hodować jak bydło. Nadal socjalizm będzie nas niszczył. Nadal centralna władza będzie się wtryniać w najdrobniejsze sprawy Polaków. Nadal większość tego co wypracujemy będzie nam odbierane i marnotrawione. Nadal urzędnicy będą decydować o naszym życiu w większym stopniu niż my sami.
Dobre jest jedynie to, że jest szansa, że Konfederacja zdobędzie przyczółek w Sejmie. To daje nadzieję, że za cztery lat może być lepiej. Gdyby konfederaci dostali te swoje kilkanaście mandatów w Sejmie, to oczywiście nic nie zmienią, nie powstrzymają notorycznego psucia prawa. Ale przynajmniej będą patrzeć na brudne łapy władzy i ich krytyczne mowy sejmowe zostaną zapisane w annałach polskiego parlamentaryzmu jako jedyny głos rozsądku początku XXI wieku.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
Idę prosto!!! <- poprzednia notka
następna notka -> Konfederacja trzyma się mocno!
Tagi: gps65, wybory, polityka, komuna
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka