Gdy wychowujemy dziecko, to nigdy nie występuje taka sytuacja, że klaps jest niezbędny. Bicie jest złe, udawanie bicia jest złe, klapsy są złe, presja psychiczna jest zła, krzyczenie na dziecko jest złe - to jest już naukowo niezbicie udowodnione, więc nie ma co dyskutować. To są nieskuteczne, destrukcyjne metody wychowawcze, co potwierdzają wszystkie rzetelne badania robione zgodne z poprawną metodologią naukową.
Nie tylko klapsy są złe - złe są wszelkie kary. Zła jest metoda oparta o kary i nagrody, bo to metoda tresury. A dziecka nie należy tresować, ale uczyć.
***
Szeregowcy i sierżanci też są potrzebni! <- poprzedni odcinek serii
następny odcinek serii -> Wychowanie
***
Kary i nagrody są skuteczną metodą wytresowania potulnego niewolnika, który wiernie będzie służył władzy politycznej. To działa i jest skuteczne - dlatego żyjemy w politycznym systemie niewolniczym zwanym socjaldemokracją - demokratycznie akceptujemy socjalizm, mimo, że nas niszczy. System kar i nagród skutecznie tłamsi ludzką ciekawość, wyobraźnię, chęć poznania, zdolność do rzetelnego rozpoznania świata. I to jest złe.
Rodzice i szkoły hodują niewolników dla państwa. Dlatego i rodzice, i nauczyciele, dzieci stresują - uszkadzają mózg, niweczą kreatywność, tłamszą samodzielność, oduczają myślenia. Bo bezmyślny, karny obywatel jest łatwiejszy do zniewolenia i wyzyskania. Temu służą klapsy i wszelkie inne kary i nagrody w wychowaniu.
Wychowanie nie powinno mieć na celu wytresowanie potulnego obywatela, ale spowodowanie, by dziecko było samodzielne i zdolne do niezależnego życia w każdych warunkach. Wytresowany niewolnik nie przeżyje w innym środowisku niż totale państwo.
Wszędzie w Europie hoduje się bezwolnych niewolników. Klaps to tylko drobny element tej tresury, który nie jest niezbędny. Tresura odbywa się poprzez stosowanie różnorodnych kar i nagród, nawet tam, gdzie klapsy są zakazane. Hodowla przy użyciu tych systemów nie uczy dzieci współpracy i współżycia, ale tego, że hierarchia władzy jest wymuszana siłą i należy się podporządkować władcy bez względu na sens i cel jego władzy. Mamy się słuchać i nie wnikać dlaczego wymagane jest posłuszeństwo.
W ludzkim stadzie jest możliwe coś takiego jak niezależność, ale w większości jest tłamszona poprzez stresowe wychowanie. Samodzielność jest tłamszona po to, by uczynić z nas trybiki w maszynie społecznej jaką jest współczesne państwo socjaldemokratyczne. To służy budowaniu centralizmu, tworzeniu coraz większych organizmów politycznych, kreowaniu totalitarnych państw.
Tu precyzyjnie wyjaśniam dlaczego kary i nagrody w wychowaniu dzieci są szkodliwe i pokazuję alternatywę dla stresowego wychowania: Kary i nagrody w wychowywaniu dzieci.
Grzegorz GPS Świderski
PS1. Notki powiązane:
PS2. Polecam też te artykuły:
Pieprz Zasady! <- poprzednia notka
następna notka -> Szeregowcy i sierżanci też są potrzebni!
Tagi: gps65, klaps, bicie, wychowanie, dzieci
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo