W życiu czasem posługujemy się logiką. Logika dotyczy języka. Logiki możemy użyć do oceny języka potocznego by sprawdzić czy zdania są prawdziwe tak jak wynika to z reguł logiki klasycznej. Implikacje, w których z fałszu wynika prawda, są prawdziwe też w języku potocznym.
Świat nie jest sekwencyjny, ale jest opisywany przez sekwencyjny język. Rzeczy w świecie dzieją się równolegle, ale każda z nich osobno jest sekwencyjna, bo się dzieje w czasie. Związki przyczynowo-skutkowe są sekwencyjne. Te zdarzenia w czasie opisujemy językiem - każde z osobna. Logika i prawda dotyczą języka, czyli opisu. Zdanie w języku jest prawdziwe, gdy jest zgodne z rzeczywistością, gdy ją poprawnie opisuje. Logika jest zgodna z rzeczywistością w ten sposób, że pozwala poprzez czysto literalne przekształcanie zdań zachować ich atrybuty "prawda" i "fałsz", czyli zgodność, lub niezgodność, z rzeczywistością.
Człowiek musi umieć świadomie mówić nieprawdę. Bez tego nie ma kultury. Zdecydowana większość literatury to jest fikcja, czyli opowieści zmyślone, a zatem fałsz głoszony świadomie. Kultura, sztuka, literatura, kinematografia, poezja, muzyka, matematyka... wszystko to jest w większości twórczość a nie odkrycia, to jest tworzenie nowych, nierzeczywistych tworów, których nie było, czyli fałsz, czyli tworzenie symboli, opisów, bytów, które nie odzwierciedlają rzeczywistości, są od niej oderwane, są abstrakcyjne.
I tak samo jest z religią - to opowieści o bytach nie z tego świata! Mówienie nieprawdy, fikcja, nierealność, zmyślanie, twórczość, wyobraźnia, bajki... to jest kwintesencja człowieczeństwa! Człowiek, który nie zmyśla, który nie jest zdolny do mówienia nieprawdy, nie potrafi się posługiwać fikcją, nie jest też zdolny do rozpoznania czy inni mówią prawdę - jest upośledzony, jest chory psychicznie, jest niezdolny do życia społecznego.
Istotą człowieczeństwa jest język - a fałsz, fikcja, głoszenie nieprawdy jest istotnym elementem języka. By pojąć prawdę, trzeba mieć zdolność do mówienia nieprawdy. Autystyka niezdolnego do zmyślania można bardzo łatwo oszukać prostymi sztuczkami językowymi.
Nieszczerość, mówienie nieprawdy, oszustwo czy fałsz to są różne pojęcia. Fałsz, czyli niezgodność treści z rzeczywistością, to w kulturze powszechność. Kultura to twórczość, to tworzenie rzeczy nowych, to kreowanie nowej rzeczywistości, to opis sam w sobie, oderwany od rzeczywistości, a zatem fałsz, bo prawda to opis tego, co istnieje.
Celowe i świadome głoszenie fałszu to duża część literatury, bo odróżniamy literaturę faktu od beletrystyki. Tylko ten literacki fałsz nie jest oszustwem, nie jest nieszczerością, bo czytelnik wie, że to nieprawda.
Z matematyką też tak jest, bo to twórczość niezgodna z rzeczywistością, a zatem fałsz. Ale ten fałsz po wymyśleniu zaczyna mieć rzeczywiste zastosowania, pozwala tworzyć modele, które poprawnie przybliżają rzeczywistość, a więc stają się prawdą. Matematyka to fałsz przekształcany z czasem w prawdę. Niemniej w momencie tworzenia przez matematyka jest to nieprawda, bo matematyk świadomie i celowo tworzy byt abstrakcyjny niemający żadnego związku z rzeczywistością. Dopiero potem bierze tą fikcję fizyk czy ekonomista i zamienia w przybliżoną prawdę tworząc poprawny model rzeczywistości.
Ósme przykazanie brzmi: „Nie będziesz mówił fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu twemu.”
Ósme przykazanie nie zabrania głosić fałszu, nie zabrania świadomego mówienia nieprawdy. Dlatego beletrystyka, matematyka, i wszelka inna twórczość kulturalna nie jest niemoralna. Ósme przykazanie zabrania świadomego głoszenia fałszu na szkodę bliźniego. Gdy nikomu nie szkodzimy, możemy zmyślać i mówić nieprawdę. Gdy mówimy prawdę możemy szkodzić. Ósme przykazanie w poprawnym, współczesnym tłumaczeniu powinno brzmieć: „Nie składaj przeciw drugiemu fałszywego zeznania.”. To oznacza, że gdy zeznaję w sądzie, pod przysięgą, gdy ogłaszam, że mówię prawdę, gdy piszę literaturę faktu, a tymczasem wiem, że to fałsz, i jednocześnie dotyczy to jakiegoś konkretnego człowieka, który dozna szkód z tego powodu, to dopiero wtedy grzeszę. Ale gdy opisuję zmyślone sytuacje i to publikuję jako beletrystykę to nie grzeszę.
Gdyby ktoś rozumiał ósme przykazanie jako zakaz świadomego mówienia nieprawdy, to musiałby uznać, że beletrystyka i matematyka są niemoralne.
Grzegorz GPS Świderski
Ósme przykazanie <- poprzednia notka
następna notka -> Definicja kłamstwa
Tagi: gps65, prawda, fałsz, zmyślenia, fikcja, kultura, beletrystyka, matematyka, logika, moralność
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości