Niektórzy biją na alarm, że w Sieci szerzy się hejt, czy też mowa nienawiści. Po co te nowomodne słowa, jeśli mamy na to stare, dobre słowo: „chamstwo”? Podam przykład. Pewien emerytowany ksiądz tak napisał:
„Kobiety i dorastające dziewczęta powinny uważać by swoim nieskromnym ubiorem nie narażały innych osób na popełnianie grzechów. Należy ubierać się modnie, schludnie, ładnie, ale z umiarem i skromnością.”
Na fejsbużycy dostał takie komentarze:
Po profilach tych prymitywów widać, że to są ludzie starzy. Oni w żadnym hejcie czy mowie nienawiści nie byli wychowywani, oni są po prostu starymi ordynarnymi chamami. Co ciekawe oni to swoje chamstwo wylewają na fejsbużycy i ona na to nie reaguje, nie banuje, nie uznaje, że to jest niezgodne z jej standardami. Póki chamstwo nie używa słowa „pedał” to może szaleć! Takie to są fejsbuczane standardy!
Grzegorz GPS Świderski
Notki powiązane:
Obowiązki fejsbużycy <- poprzednia notka
następna notka -> Klapsy
Tagi: gps65, facebook, fejsbuk, fejsbużyca, chamstwo, standardy, hejt, mowa nienawiści
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo