Szczerość premiera Polski, Mateusza Morawieckiego, jest godna pochwały. Wreszcie mamy premiera, który mówi prawdę wprost, bez owijania w bawełnę!
Otóż na wczorajszej konwencji PiS powiedział on tak: "Nasza polityka nie jest ani biała, czyli poddańcza, ani czerwona, czyli postkomunistyczna. Nasza polityka jest biało-czerwona"
Tak jest! Tak dokładnie jest! Mądrzy ludzie wiedzą to od dawna! Polityka PiS-u nie jest czysto poddańcza, ani czysto postkomunistyczna - to mieszanina poddaństwa i postkomunizmu. To nie jest polityka suwerenna i wolnorynkowa. Działania PiS-u to w polityce zagranicznej potulne uleganie obcym wpływom, szczególnie amerykańskim oraz płynącym z Unii Europejskiej, wymieszane z wewnętrzną polityką budowania socjalizmu, takiego jaki mieliśmy za PRL-u.
Premier tą wypowiedzą trafił w sedno! Rzadko się zdarza, by ktoś tak krótko, wręcz aforystycznie, oddał całą istotę polityki PiS.
W istocie Morawiecki sprofanował nasze barwy narodowe swoją wypowiedzią! Moim zdaniem wielokroć lepszą analogię między polskością, a naszymi barwami narodowymi, wykrył Wałęsa (czy raczej jakiś jego ghostwriter) - że naród polski jest jak rzodkiewka - tylko z wierzchu czerwony...
Ghostwriter Morawieckiego nie jest specjalnie rozgarnięty, bo napisał mu prawdę. A dobry polityk powinien kłamać i manipulować - szczerość mu zawsze odbije się czkawką.
Grzegorz GPS Świderski
Tagi: gps65, Morawiecki, szczerość, polityka, PiS, postkomunizm, poddaństwo
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka