Mateusz Morawiecki chce, by państwo było przedsiębiorcze. Co to dokładnie znaczy: „przedsiębiorcze państwo”? To znaczy dokładnie to samo co: przedsiębiorczy sędzia, przedsiębiorczy policjant, przedsiębiorczy poseł. Czyli taki, który dużo zarabia dzięki swoim układom, to taki, który potrafi dobrze sprzedać swoje wpływy, swoją pracę, swoje decyzje. A ponieważ obecne państwo zajmuje się wszystkim, to mamy też innych przedsiębiorczych urzędników państwowych: lekarzy, nauczycieli, dziennikarzy, ministrów. Dokładnie tego chce Morawiecki. Ale też tego chcą Kaczyński, Tusk, Szydło, Schetyna, Petru i inni politycy głównego nurtu - chcą przedsiębiorczego państwa, by mogli na nim zarabiać.
Gdy państwo zajmuje się gospodarką to też głównie po to, by więcej zarabiać, czyli by urzędnicy więcej dostawali, by mieli większe wpływy, by ich działania miały jak najwyższą cenę, by przedsiębiorców dużo takie państwo kosztowało, by trzeba było urzędnikom jak najwięcej płacić za ich przedsiębiorcze decyzje. Im więcej kosztuje państwo, tym jest bardziej przedsiębiorcze.
Przedsiębiorczość państwa polega na tym, że jedne biznesy wspiera kosztem innych. A przy okazji samo zarabia. Oczywistym jest, że jeśli państwo zabierze w podatkach zyski jednemu przedsiębiorstwu, a da drugiemu (szczególnie swojemu, państwowemu) i wesprze je prawnie oraz logistycznie, dając dotacje, przywileje, zwolnienia podatkowe etc., to to pierwsze zbankrutuje, a drugie rozkwitnie, co dobitnie uzasadnia sens przedsiębiorczości państwowej. Dlatego wszędzie na świecie rozwijają się przedsiębiorcze firmy wspierane przez państwo. Przedsiębiorczość państwa polega na tym, że reguluje biznes przy użyciu przemocy – odbiera jednym, by dawać innym, utrudnia jednym, by sprzyjać innym. Te firmy są przedsiębiorcze, którym sprzyja przedsiębiorcze państwo.
Przedsiębiorczy biznes w przedsiębiorczym państwie to taki, który dobrze opłaca urzędników, którzy odwzajemniają się ograniczeniem szykan, którymi tłamszą tych nie przedsiębiorczych. Wszyscy technokraci u władzy, z Mateuszem Morawieckim na czele, sprzyjają takiej przedsiębiorczości i ją budują. Przedsiębiorczość państwa będzie się teraz z dnia na dzień nasilać. Państwo coraz intensywniej będzie wspierać wybrany przez siebie biznes kosztem biznesu, który nie potrafi wejść w korzystny układ z państwem. Zapanuje totalna przedsiębiorczość.
Grzegorz GPS Świderski
Tagi: gps65, państwo, przedsiębiorczość
