Znów dostałem bana od fejsbużycy - i to na dwóch kontach. Uznała ona, że następujące słowa łamią jej standardy:
„Nie ma więc żadnych Żydów i cyklistów, żadnych lewaków i pedałów, żadnych Murzynów i ciapatych, żadnych wrażych politycznych sił, które nas tępią. Wszystko ma swoje racjonalne wytłumaczenie.”
Są dwa wytłumaczenia tego jej głupiego postępku.
Może chodzi o sens tej wypowiedzi. A więc są wraże polityczne siły, które nas tępią. Ponieważ gnębi mnie fejsbużyca, to znaczy, że ona jest albo Żydówką, albo cyklistką, albo lewaczką, albo pedałką, albo Murzynką, albo ciapatą i ona to robi z powodów politycznych. Jej ojcem jest Cukerberg, więc najprawdopodobniej chodzi o to, że jest Żydówką i jako taka tępi swoich politycznych wrogów, za których mnie uznała. A zatem Żydzi tępią libertarian. Dlaczego? To jest do ustalenia.
Drugim wytłumaczeniem jest to, że fejsbużyca nie zareagowała na sens mojej wypowiedzi, ale na użycie zbrodniowyrazów. Współczesne USA opanował zabobon, że użycie pewnych słów jest złe, że to są zaklęcia, które wywołują nieszczęścia. I należy tępić wszystkich, którzy te zaklęcia wypowiadają. Niedługo technika pozwoli odczytywać myśli i będziemy karani za myślozbrodnie. Ten zabobon wydaje się mieć żydowskie korzenie, co w prześmiewczy sposób pokazuje poniższy filmik.
Jakby nie podejść do tematu, to się okazuje, że tępią nas Żydzi.
Grzegorz GPS Świderski
Tagi: gps65, cenzura, Żydzi, facebook, fejsbuk, fejsbużyca, spiski
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie