„…Gdybym ja był problemem dla swojej rodziny, bliskich i bardzo bym cierpiał z powodu choroby, poddałbym się eutanazji. Mówiąc wprost: skończyłbym ze swoim życiem, żeby nie być udręką” - wyznaje Kornel Morawiecki.
A gdyby państwo przetraciło wszystkie pieniądze, które odbierało przez całe życie zawodowe pod przymusem panu Kornelowi na ewentualną przyszłą emeryturę, i nie miało mu za co tej emerytury wypłacić, a więc stałby się problemem dla państwa, byłby dla państwa udręką, zawalidrogą dla współobywateli, sprawcą nieszczęść swoich rodaków, to dałby się zabić przez to państwo by je z kłopotów wyzwolić?
Kornel Morawiecki, i jemu podobni socjaliści, popierają przymus emerytalny. Przymus ten polega na tym, że musimy płacić składki na ubezpieczenia społeczne. Musimy, bo mamy za co. Ale gdy państwo nie będzie miało na wypłaty, to nie będzie mogło nam zapłacić. A to, że nie będzie miało na to środków, jest pewne. Bo kto je zmusi? Super-nad-państwo czyli Unia Europejska? A jak im też zabraknie, bo wszystko zużyją na zasiłki - co też jest pewne? Będą musieli nas pozabijać - albo wprost w jakichś komorach gazowych, albo urządzą wojnę i się sami pozabijamy. To będzie straszne. Więc by tego uniknąć lepiej zawczasu zabić się samemu.
Najbardziej popularną odzywką wśród młodzieży na argument, którego nie potrafią zbić, jest: „zabij się!”. Jeszcze parę lat propagandy i będą tak odpowiadać na wszelkie uwagi - ich dzieci im.
Eutanazja to naturalny, konieczny, nieunikniony skutek obowiązku emerytalnego opartego na piramidzie finansowej, zwanej systemem solidarności międzypokoleniowej, w Polsce realizowanej poprzez ZUS. Po to się oswajamy z eutanazją, po to ją zaczynamy akceptować na skutek medialnej narracji, by dać się zabić na swoje, mniej lub bardziej świadomie wyrażone, życzenie.
Obywatelu! Nie chcesz być udręką dla społeczeństwa? Zabij się! Chcesz ulżyć starganej Ziemi, którą człowiek niszczy klimatem? Zabij się! Uważasz, że przeludnienie jest problemem? Zabij się! Bliscy cię nie akceptują? Zabij się! Zapadłeś na trudną do uleczenia albo drogą w leczeniu chorobę? Zabij się! Cierpisz? Zabij się! Masz problemy? Zabij się! Jesteś udręką? Zabij się! Jeszcze żyjesz? Zabij się!
Grzegorz GPS Świderski
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka