Niektórzy głoszą tezę, jakoby liberalizm czy kapitalizm były egoistyczne, że niby opierają się na egoizmie, że egoizm to główne założenie ideologii liberalnych.
A tymczasem jest dokładnie odwrotnie - podstawą wolnorynkowego, liberalnego kapitalizmu jest altruizm. Bo liberalizm to przede wszystkim ideologia społeczna, która zakłada dobrowolną, pokojową, obopólnie korzystną współpracę z innymi. Ta ideologia dotyczy działań wspólnotowych, a nie indywidualnych. Nie określa tego co wolno, lub nie wolno, robić sobie czy samemu, ale definiuje stosunek do innych - jest to stosunek altruistyczny. Innym nie wolno szkodzić inicjując przemoc, ale wolno współpracować i pomagać.
Liberalny kapitalizm opiera się przede wszystkim na altruizmie. Każdy przedsiębiorca, który cokolwiek robi - czy wytwarza, czy sprzedaje, czy pośredniczy, czy świadczy usługi, musi przede wszystkim znaleźć kogoś, kto potrzebuje tego, co przedsiębiorca ma, będzie miał, umie, czy będzie umiał. Najpierw jest chęć zaspokojenie czyichś potrzeb i to rodzi kapitalizm. Gdy chcemy zaspokoić tylko własne potrzeby, to nie potrzebujemy żadnego kapitalizmu, żadnych firm, giełd, walut, banków. By zaspakajać własne potrzeby wystarczy nam kawałek ziemi, dom, stodoła, obora, koń, krowa, kury, pies i kot.
Gdy chcę zaspokoić swoje indywidualne potrzeby, to uprawiam własną ziemię, albo szukam pracy, szukam kogoś, kto ma to, czego chcę - i od niego kupuję, albo mu kradnę. To jest egoizm. To nie rodzi kapitalizmu. To rodzi socjalizm. Kapitalizm to przedsiębiorczość, firma, giełda, rynek, bazar, to szukanie tego, czego inni chcą i próbowanie zaspokojenia ich potrzeb - w tym celu tworzę firmę, bank, giełdę, sklep, fabrykę.
By zaspokoić swoje potrzeby komunikacyjne nie potrzebuję fabryki samochodów - wystarczy, że sobie sam zrobię samochód. Albo kupię. Albo ukradnę. Fabryka jest po to by zaspokajać potrzeby komunikacyjne wielu innych. To jest altruizm. Altruizm to zaspokajanie cudzych potrzeb z obopólną korzyścią, poprzez wymianę korzystną dla obu stron, a nie demoralizowanie innych podarkami, darmowym utrzymaniem czy jałmużną. Bycie pracownikiem to postawa egoistyczna - bycie przedsiębiorcą zatrudniającym to postawa altruistyczna. To jest istota kapitalizmu.
Kapitalizm wolnorynkowy to system społeczny, który w sposób dobrowolny, oddolny, innowacyjny dąży do tworzenia firm, przedsiębiorstw, mechanizmów, które jak najlepiej zaspokajają ludzkie potrzeby. Każdy pojedynczy przedsiębiorca, kapitalista, wynalazca czy nawet artysta swoją działalnością nie zaspakaja własnych potrzeb, tylko potrzeby szerokiej rzeszy swoich klientów. A zatem każdy z nich jest przede wszystkim altruistą.
Ale państwowe regulacje i redystrybucje modyfikują liberalny kapitalizm tworząc kapitalizm państwowy, który jest odmianą socjalizmu. Te wszystkie socjaldemokratyczne modyfikacje u podłoża mają egoizm. Politycy ingerują w gospodarkę z pobudek egoistycznych, dążą do własnych korzyści. Po to wprowadzają regulacje, by brać łapówki. Po to wprowadzają podatki, by utrzymywać urzędników, którzy im służą. Po to tworzą przepisy, by utrudniać działanie konkurencji dla ich biznesów. Po to tworzą mętne prawa, by się utrzymywać z nikomu do niczego niepotrzebnej pracy. Po to otumaniają setki pożytecznych idiotów, którym wydaje się, że pomagają innym poprzez zasiłki i pomoc socjalną, by na nich żerować dla własnej korzyści.
Kapitalizm wolnorynkowy jest altruistyczny, kapitalizm państwowy jest egoistyczny.
Grzegorz GPS Świderski