Gerontokracja

W najbliższą niedzielę odbędą się ostatnie wybory w Polsce, w których jeszcze da się coś zmienić. Jeszcze da się zawrócić z drogi ku socjalizmowi. Jeszcze da się przywrócić w Polsce kapitalizm i wolny rynek. Później będzie to wielokroć trudniejsze - głównie z przyczyn demograficznych.

Otóż w Polsce ludzie starzy, wychowani w PRL-u, są kompletnie zindoktrynowani i zaczadzeni ideą socjalizmu. I głosują na socjalistów. Dlatego w Polsce rządziły: PZPR, AWS, SLD z PSL, potem PiS, dziś rządzi PO z PSL i znów pewnie będzie rządzić PiS z PSL. W Polsce rządzi lewica - od kilku pokoleń. W Polsce służba zdrowia, edukacja, ubezpieczenia społeczne i wiele innych dziedzin i instytucji jest pozostałością po PRL. Zdecydowana większość polskiej gospodarki jest kontrolowana przez państwo, jest koncesjonowana, licencjonowana i regulowana. Dominują rozwiązania lewicowe. Polska gospodarka jest centralnie sterowana. Państwo do wszystkiego się wtrynia. W pełni realizujemy program socjaldemokratyczny. Wszystkie partie parlamentarne takie jak SLD, PSL, PO i PiS utrzymują, utrwalają i pochwalają ten system. Wynika to z tego, że wciąż większość wyborców to dzieci PRL-u. Oni się tylko kłócą o stołki, ale istoty ustroju socjaldemokratycznego nikt z nich nie podważa.

Starzy ludzie zagrażają Polsce. Ich wybory nas niszczą. Ich wybory powodują, że młodzi Polacy muszą emigrować, bo w tym socjalistycznym, postpeerelowskim syfie nie da się żyć. Pisałem o tym w notce: Żyjemy w inwersji pokoleniowej!

Dzisiejsza młodzież wielokroć szybciej i lepiej rozwiąże praktyczne problemy życiowe niż poprzednie pokolenie. Młody szybciej i sprawniej zrobi przelew, zarezerwuje bilet, sprawdzi przepis kulinarny, znajdzie odpowiedni sklep etc. W Polsce starzy są wyjątkowo głupi - bo tylko głupki przeżyły PRL. Dlatego w Polsce tak dobrze działa oszustwo "na wnuczka". Większość intelektualnej elity Polski została wybita, a reszta zindoktrynowana sowiecką ideologią. Tamten system promował biernych, miernych ale wiernych głupków. A już najgłupsi byli nauczyciele, bo byli efektem selekcji negatywnej - jak ktoś już nic nie potrafił, do niczego się nie nadawał, to zostawał nauczycielem. Dziś wszyscy oni są zrzeszeni w komunistycznym ZNP. PRL-owska młodzież jest głupsza, niż dzisiejsza. Ale dzisiejsza też jest głupia, bo jest wychowywana i uczona przez peerelowskich głupków.

I ci głupcy wybierają głupią władzę. Wybierają PO, PiS, PSL i SLD. Wybierają socjaldemokratów. Sowiecki socjalizm zrujnował Polskę. Obecny socjaldemokratyzm nas dobija.

Ale jeszcze mamy mądrą młodzież, która jest zdolna do głosowania na wolnościowców, którzy chcą obalenia socjalizmu. Środowiska wolnościowe, reprezentowane przez UPR, KNP, Partię Libertariańską, a w obecnych wyborach tylko przez partię KORWiN, mają co najmniej pół miliona aktywnych, świadomych wyborców. A jest nas z pewnością i cały milion, tylko reszta rozprasza swoje głosy na inne partie. Niestety za trzy dni będzie ostatnia szansa by tych głosów nie rozpraszać. Potem, za 4 lata, już tego miliona może nie być. Jeśli partia KORWiN nie wejdzie do parlamentu, to socjalizm nadal w Polsce będzie kwitł. Większość młodych z tego miliona wyemigruje.

Polecam ten artykuł Krzysztofa Kolany, który pokazuje trendy demograficzne na kilku wykresach: To ostatnia wyborcza szansa na zmiany. Cytuję fragmenty:

„W nadchodzących wyborach (…) prawie jedną czwartą (7,5 mln) stanowić będą ludzie w wieku emerytalnym, (…) które albo już pobierają emerytury (…) albo mają do niej bliżej niż dalej. Ta grupa wyborców na ogół nie jest zainteresowana obniżaniem podatków dla pracujących, ani zmniejszaniem obciążeń fiskalnych dla rodzin”, „Po roku 2015 szybko zacznie maleć liczba wyborców w tzw. mobilnym wieku produkcyjnym (18-44 lata). Teraz jest ich niespełna 15,2 mln. Za pięć lat będzie ich o milion mniej, a przez następne 5 lat ubędzie kolejne 1,3 mln.(…)”, „Jeśli nie chcemy dopuścić do takiego scenariusza, to 25 października elektorat <40 powinien się zmobilizować, karnie stawiając się przy urnach wyborczych. I wybrać tych polityków, którzy oferują niższe podatki, wycięcie przywilejów emerytalnych i biurokracji oraz więcej wolności w gospodarce. Inaczej za dwie lub trzy kadencje staniemy przed wyborem pomiędzy emigracją a rewolucją”

Bardzo dobrze przyczyny emigracji młodych ludzi opisał kiedyś Kamil Cebulski we wpisie: Kraj dziadów zostaw dziadom. Wszystkie problemy jakie ma on w Polsce wynikają z tego, że rządzi u nas peerelowskie prawo i peerelowska mentalność. Rządzą skorumpowani urzędnicy i ich idiotyczne prawo, regulacje i nawyki. PRL się u nas nie skończył. I ani PO, ani PiS, nie chcą końca tego PRL-bis. Mało tego - przelicytowują się w kampanii wyborczej kto socjalizm lepiej rozwinie, kto bardziej utrwali ten głupi system! Nie chcecie by to utrwalała PO swoimi aferalnymi sposobami, to utrwali to PiS - uczciwie, solidnie i bogobojnie. PO niszczy Polskę, a PiS ją dobije. PiS-owska gerontokracja kocha socjalizm i go nam jeszcze intensywniej zaaplikuje.

Apeluję więc do młodzieży! Idźcie na wybory! Zagłosujcie na partię KORWiN! Nie przeżyliście PRL-u, więc nie wiecie jaki to syf. Póki co znacie tylko pół tego syfu. Ale jeśli ulegniecie władzy postpeerelowskiej gerontokracji to się dowiecie jak smakuje w całości. Jeśli rozproszycie swoje głosy na inne listy niż listy partii KORWiN, to się dowiecie tego na własnej skórze.

Jeśli chcecie wolnego rynku, zdrowego kapitalizmu i silnej gospodarki to głosujcie na partię KORWiN. Jeśli dacie nam choć 30 posłów, to pierwsze co, to zlikwidujemy podatek dochodowy PIT i CIT i Polska stanie się rajem podatkowym. Całkowicie zniknie bezrobocie. Młodzi, przedsiębiorczy Polacy wrócą z emigracji. To będzie też korzystne dla starych. Oni są głupi, więc wy musicie wykazać się mądrością!

 

Grzegorz GPS Świderski

Syndrom zmarnowanego głosu <- poprzednia notka

następna notka -> Zobowiązanie wyborcze