KORWiN

Janusz Korwin Mikke zakłada nową partię o nazwie KORWiN. Za tydzień odbędzie się konwent założycielski. No ale jaki ma sens tworzenie drugiej partii, która będzie miała bardzo podobny program jak KNP?

Otóż chodzi o to, że KNP ma kłopoty z formalnym rozliczeniem się z PKW. Po tym jak już na 100% dowiedzieliśmy się, że PKW fałszuje wybory, to wiemy na pewno, że jest to organ władzy opanowany przez postpeerelowskie służby. Oni będą wszelkimi sposobami niszczyli ugrupowania zagrażające korupcyjnym układom, które stworzyli. A więc po prostu nie dopuszczą KNP do wyborów, bo mogą to formalnie zrobić. Tak zrobili to w poprzednich wyborach parlamentarnych. Dlatego potrzebna jest druga partia, której formalnie nie będą w stanie ruszyć do wyborów.

Fakt, że rządzący układ szykanuje wszystkie partie JKM świadczy o tym, że jest on dla nich bardzo groźny. A zatem Korwin to najpoważniejszy i realny polityczny wróg układu postpeerelowskiego, którego się boją. A więc jest to naturalny kandydat na przywódcę ruchu dążącego do obalenia obecnego systemu okupującego Polskę. Śmiało więc można powiedzieć, że kto jest przeciw Korwinowi, ten służy komunie.

JKM jest wolnościowcem. Jest politykiem, który dąży do obalenia obecnego socjalizmu, który niszczy Polskę. System edukacyjny, opieka zdrowotna i system ubezpieczeń społecznych jest w Polsce ciągle taki sam jak był za PRL-u. Ciągle więc żyjemy w komunie – innej niż PRL, ale to wciąż jest socjalistyczna komuna. Edukacja, ochrona zdrowia i emerytury to są bardzo ważne dziedziny obejmujące większość budżetu państwa. Te trzy dziedziny trzeba uwolnić od państwa, uwolnić od polityki, trzeba je sprywatyzować. I tylko Janusz Korwin Mikke do tego konsekwentnie dąży. Wszystkie parlamentarne partie chcą zachować socjalizm w tych dziedzinach i wielu innych.

Dlatego uważam, że należy poprzeć partię KORWiN.

 

Grzegorz GPS Świderski

Problem z długością <- poprzednia notka

następna notka -> Dlaczego w małym księstwie jest bezpieczniej niż socjalistycznej Polsce?