Jak zwykle byłem na Marszu Niepodległości by jak zwykle krzyczeć: „Precz z komuną!”. Bo uważam, że obecna druga komuna jest do likwidacji. I jak zwykle było spokojnie, bo szedłem z tyłu, a o zadymach dowiedziałem się z mediów po powrocie.
Opis marszu jest tu:
Nie mam nic do dodania, więc ograniczam się tylko do pokazania kilku zdjęć zrobionych przez moją córkę.
Albo nie, dodam jeszcze to: byłem na marszu a jestem liberałem. Więc można powiedzieć, że to był marsz liberalny.
Grzegorz GPS Świderski
PS2. A u jest najlepsza relacja z zadym na marszu:
Sarmatolibertarianin, bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, dyskutuję, filozofuję, politykuję, uzasadniam, prowokuję.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo
