To jest oczywiście o nieszczęśliwej miłości. Ale nie tylko. To jest o kimś kogo nie da się pokochać. Bo Sted był dziwny. W ogóle poeci są nienormalni. Ale wrzosowisko lubił raczej dlatego, że to fajne słowo, a nie, że jest fajnie na takim wrzosowisku. Byliście kiedyś na wrzosowisku? Nic ciekawego. Szczęścia na wrzosowisku nie zaznasz.
Poeci mają słabość do wrzosowisk, stepów, prerii czy innych pamp, bo to atawizm - genetyczne przywiązanie do sawanny, z której pochodzi nasz gatunek. Każdy ma do tego sentyment, każdy taki krajobraz lubi. Włóczęgostwo to też atawizm, to wspomnienie czasów gdy byliśmy nomadami, myśliwymi, zbieraczami. Ale pewna epoka się kończy, a pewna zaczyna. Kobiety opuściły myśliwych i wybrały rolników. Z nimi są szczęśliwsze.
Ale są jeszcze niespokojne duchy. Stąd taki rozwój turystyki. Są żeglarze, którzy cicho znikają w dali...
Grzegorz GPS Świderski
CG - aG - CG - H7 - CG - aG - CG - H7 |
|
Zrozum to co powiem,
Spróbuj to zrozumieć dobrze,
Jak życzenia najlepsze, te urodzinowe
Albo noworoczne, jeszcze lepsze może
O północy, gdy składane
Drżącym głosem, niekłamane
Z nim będziesz szczęśliwsza,
Dużo szczęśliwsza będziesz z nim.
|
e H7
G D
C G
a H7
C G
H7
C G
a H7
|
Ja, cóż -
Włóczęga, niespokojny duch,
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko.
Jaka epoka, jaki wiek,
Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzień.
I jaka godzina
Kończy się,
A jaka zaczyna.
|
C
G
a
D7
e
C G a
C a C G
a
C
e
|
CG - aG - CG - H7 - CG - aG - CG - H7 |
|
Nie myśl, ze nie kocham,
Lub, ze tylko trochę
Jak cię kocham, nie powiem, no bo nie wypowiem -
Tak ogromnie bardzo, jeszcze więcej może
I dlatego właśnie żegnaj,
Zrozum dobrze, żegnaj.
Z nim będziesz szczęśliwsza,
Dużo szczęśliwsza będziesz z nim.
|
e H7
G D
C G
a H7
C G
H7
C G
a H7
|
Ja, cóż -
Włóczęga, niespokojny duch,
Ze mną można tylko
Pójść na wrzosowisko
I zapomnieć wszystko.
Jaka epoka, jaki wiek,
Jaki rok, jaki miesiąc, jaki dzien.
I jaka godzina
Kończy się,
A jaka zaczyna.
|
C
G
a
D7
e
C G a
C a C G
a
C
e
|
Ze mną można tylko
W dali zniknąć cicho |
a
C e |