Ja bardzo często krytykuję
państwo [1] jako takie. Jestem antypaństwowcem. Uważam, że państwo należy zniszczyć, zlikwidować, zniwelować. No ale co w zamian? Czy jedyną alternatywą dla państwa jest anarchia, chaos i ciągła walka każdego z każdym?
Otóż w zamian niemoralnych państw
socjaldemokratycznych [2], które obecnie okupują Polskę i Europę, proponuję po prostu
cywilizację - czyli jedno wielkie
mocarstwo europejskie [3] - moralny, wolnościowy, wolnorynkowy obszar stojący na fundamentach naszej
europejskiej cywilizacji [4] - terytorium zgodne z naszymi wielowiekowymi tradycjami. Proponuję wolnościową, libertariańską wspólnotę europejską, dla której wzorcem organizacyjnym będzie monarchia watykańska, czyli Kościół katolicki.
Taki związek cywilizacyjny to przede wszystkim ogólne, krótkie, zwięzłe prawo publiczne oparte o zasady
nieagresji [5] i samoposiadania, a pod nim hierarchia praw prywatnych opartych o zasadę subsydiarności, oraz
konkurencyjne, komercyjne aparaty przemocy [6] wykonujące te prawa oraz prywatne firmy, które zajmą się wszelkimi sprawami potrzebnymi ludziom. Wzorcami, choć niedoskonałym, takiej unii były dawna Rzeczpospolita i średniowieczna Islandia.
Nasza cywilizacja [4] wypracowała dużą różnorodność wspólnot - oswoiła wspólnoty pierwotne, rody i plemiona i wytworzyła na ich bazie tysiące innych różnorodnych wspólnot - typu: rodziny, wsie, folwarki, miasta, grody, gildie, gminy, powiaty, kantony, województwa, prowincje, dzielnice, hrabstwa, księstwa, kraje, unie, konfederacje, kluby, spółdzielnie, fundacje, stowarzyszenia, korporacje, firmy, spółki, syndykaty, konsorcja, koncerny, kooperatywy, zrzeszenia, partie, ligi, stronnictwa, frakcje, kliki, klany, związki, koterie, narody, religie, kościoły itd... Nie potrzeba nic wymyślać, nie potrzeba tworzyć żadnych nowych systemów czy wspólnot - należy po prostu wrócić do naszych cywilizacyjnych tradycji i odrzucić te destrukcyjne tradycje bizantyjskich imperiów opartych o siłę i przemoc, i odrzucić te nowoczesne, nieudane eksperymenty socjaldemokratyczne wymuszane przez terytorialny monopol na przemoc.
Władza powinna być oparta na autorytecie, tak jak to się dzieje w rozproszonej terytorialnie monarchii watykańskiej, a nie na monopolistycznej terytorialnie przemocy, tak jak się to dzieje w państwach. Przemoc powinna być stosowana tylko w obronie przed przemocą innych. Wszelkie ludzkie wspólnoty powinny być oparte o dobrowolność – i w praktyce tak się dzieje – wyjątkiem są tylko państwa. To są wyjątki, ale wyjątkowo destrukcyjne i szkodliwe. Likwidacja współczesnego państwa opartego o przemoc nie oznacza likwidacji aparatu przemocy, nie oznacza likwidacji porządku, nie jest likwidacją wspólnot ludzkich.
Proponuję zaprzestać budowania państw. Państwo to antyutopia. To nie działa i nie może działać.
Dwa tysiące lat nieudanych prób [7] powinno wystarczyć by zaprzestać tych eksperymentów z państwami i imperiami. To się udaje w innych cywilizacjach, ale u nas, w Europie, nie działa. My wolimy wolność, różnorodność, mobilność, pluralizm, swobodę i tolerancję. Nasza cywilizacja oparta jest o
przykanie miłości [8], które wyklucza inicjowanie przemocy, co jest podstawą wszelkich państw.
Grzegorz GPS Świderski
Sarmatolibertarianin, bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, dyskutuję, filozofuję, politykuję, uzasadniam, prowokuję.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka