Merytoryczna polemikka z Januszem Korwin-Mikke

To jest notka edukacyjna. Przykład merytorycznej polemiki bez inwektyw i argumentów ad personam czy ad hitlerum.

Janusz Korwin-Mikke w jednej ze swoich ostatnich notek napisał tak: "Cywilizacja europejska, która panowała nad światem, stawiała na najmądrzejszych, najsilniejszych, najinteligentniejszych, najszybszych…”.

A ja się pytam: a piraci? Nasza cywilizacja stawiała też na piratów i korsarzy! To byli najczęściej WASP, czyli biali anglosascy protestanci, ale przede wszystkim byli kalekami! Każdy pirat miał albo opaskę na oku, czyli był półślepy, miał hak zamiast dłoni, którą miał amputowaną, a zamiast nogi, którą odgryzł mu rekin, miał drewniany kołek. I każdy się takiego inwalidy bał! Piraci zdobyli pół świata!

Oczywiście piraci byli złoczyńcami i wyrzutkami, ale już korsarze, to byli najemnicy państwowi. Królowie wynajmowali piratów do walki i taki pirat zatrudniony przez państwo nazywał się korsarzem. Ale inwalidą był nadal. Państwa naszej cywilizacji wynajmowały inwalidów do walki na morzu! A zatem stawiały na inwalidów!

Nasza cywilizacja dokonała ekspansji głównie drogą morską, a na morzach grasowali piraci i korsarze, czyli inwalidzi! Taki pirat nie był też specjalnie mądry – ryczał coś bez sensu, był pijakiem i swawolnikiem. Głupi inwalidzi siali postrach na wszystkich oceanach! A nawet, jeśli nie siali, to tak to widzimy w popkulturze.

Każde dziecko w młodości przebierało się za pirata, a zatem za inwalidę, bo zawsze zakładało jakiś piracki, inwalidzki atrybut: opaskę, hak czy drewnianą nogę. Kult piratów to część naszej cywilizacji. Kult piratów to pokazywanie, że głupi inwalida może być groźny, może przełamać swoje słabości i ograniczenia, może dorobić sobie hak i sztuczną nogę, i nadal może walczyć i okradać inne statki. Może gromadzić skarby i zakopywać na wyspach. Mimo inwalidztwa może żyć pełnią życia!

Dzisiejsi piraci somalijscy też sieją postrach, wszyscy się ich boją, a to są przecież straszni idioci! Nie raz słyszałem opowieści marynarzy, którzy się z nimi zetknęli, że nawet nie potrafią otworzyć klamką drzwi i próbują ciągnąć, zamiast nacisnąć w dół. A po drabinie schodzą tyłem! Debile potrafią opanować wielki statek płynąc na małej łódeczce i wyciągnąć od jeszcze głupszych armatorów miliony dolarów!

Nasza cywilizacja upada, bo już nie stawia na piratów. Naszą cywilizację pokonają debile – czyli somalijscy piraci.

Można napisać polemikę bez obrażania oponenta, z którym się dyskutuje? Można! To dlaczego większość tych, którzy nie zgadzają się z Januszem Korwin-Mikke potrafi tylko go obrażać, pisać chamskie komentarze czy prymitywne uwagi ad personam? Większość komentarzy pod jego notkami to są bezsensowne, niemerytorycznie przysrywanki.

I to samo zaprezentowali w telewizji jego oponenci w debacie telewizyjnej – głównie Tomasz Lis i Karolina Korwin Piotrowska – przede wszystkim operowali argumentami ad personam, czy ad hitlerum – czyli najbardziej prymitywnymi. To też przejaw upadku cywilizacji!

 

Grzegorz GPS Świderski

Kreacja pieniądza fiducjarnego i konkurencja walutowa <- poprzednia notka

następna notka -> Skrajnie zideologizowana wizja rzeczywistości