Twierdzę, że: libertariańska zasada nieagresji wynika z chrześcijańskiego przykazania miłości, a konkretniej z piątego i siódmego przykazania Dekalogu.
Uważam, że moralność chrześcijańska z jej
przykazaniem miłości [1] i Dekalogiem jest meta-
ideologią [2] ponad ideologiami liberalnymi i libertariańskimi. Uważam, że pogląd, że
libertariańska zasada nieagresji powinna być podstawą budowania prawa publicznego jest zgodny z chrześcijańską moralnością. Uważam, że ideologia libertariańska jest w pełni zgodna z chrześcijaństwem i zasadami
cywilizacji łacińskiej [3].
Libertariańska zasada nieagresji jest podstawowym aksjomatem politycznej ideologii libertariańskiej, z którego to aksjomatu wywodzi się wszelkie inne zasady, twierdzenia, poglądy i szczegółowe rozwiązania prawne i polityczne tej ideologii. Jest to wyjaśnione skrótowo tu:
Zasada Nieagresji [4].
W naszej cywilizacji łacińskiej etyka jest ponad polityką. Te cywilizacyjne zasady to mete-meta-ideologia, która określa stosunek religii to polityki. W naszej tradycji cywilizacyjnej religia to meta-ideologia, która ocenia ideologie polityczne.
Meta-ideologia, to ideologia, która jest nad inną ideologią. Każda ideologia zawiera zdania nierozstrzygnięte, czyli takie, które nie są ani prawdziwe, ani fałszywe, w ramach tej ideologii. Meta-ideologia nad tą ideologią to taka ideologia, która te zdania rozstrzyga.
To, czy religia jest meta-ideologią ideologii politycznych, czy na odwrót, rozstrzyga cywilizacja, którą można nazwać meta-meta-ideologią. Są cywilizacje, które nie odróżniają ideologii politycznych od religii, są takie, w których religia jest nadrzędna, i są takie, w których religia jest podrzędna.
Nasza cywilizacja łacińska nakazuje wyprowadzić zasady polityczne z zasad etycznych, co nie oznacza skodyfikowania w prawie stanowionym prawa moralnego, bo to by oznaczało utożsamienie prawa publicznego z prawem moralnym, a zatem nie rozróżnianie tych dwóch rodzajów praw, jak to jest w innych cywilizacjach, np. żydowskiej. Natomiast w
cywilizacji bizantyjskiej [5] jest odwrotnie niż w naszej: polityka jest ponad etyką, zasady etyczne wyprowadza się z politycznych.
Obecne państwo, które okupuje Polskę należy do cywilizacji bizantyjskiej, ponieważ nadrzędną, najważniejszą zasadą, z której wyprowadza się wszystko jest demokracja, która jest ideologią polityczną – z niej wywodzi się etykę i wszystko inne. Te zasady są nam obce cywilizacyjnie, ponieważ Polska przez 800 lat budowała cywilizację łacińską, a nie bizantyjską.
Libertariańska zasada nieagresji jest zasadą polityczną – z niej wywodzi się wszystkie bardziej szczegółowe prawa publiczne w państwie wolnościowym. Państwo i prawo libertariańskie, to prawo zgodne z zasadą nieagresji. Zasada ta nie jest zasadą moralną, ale jest zgodna z chrześcijańskimi zasadami moralnymi, z nich wynika, jest przez nie potwierdzona - nie jest kodyfikacją moralności.
Ja jestem libertarianinem, bo jestem chrześcijaninem, bo jestem katolikiem, bo należę do cywilizacji łacińskiej. W takiej kolejności.
Ale w naszej cywilizacji libertarianizm nie jest jedyną ideologią polityczną, która jest zgodna z moralnością chrześcijańską. Również w pełni zgodny jest monarchizm, który z kolei nie jest sprzeczny z libertarianizmem. A więc można być jednocześnie libertarianinem, monarchistą, katolikiem i przedstawicielem cywilizacji łacińskiej. I ja taki jestem. Wszystko to uzasadniam w wielu moich notkach blogowych, np. w tej:
Co powinno być zakazane? [6]
Tu natomiast przedstawiam moją propozycję ustrojową, libertariańską monarchię zgodną z chrześcijaństwem i cywilizacją łacińską, wywodzącą się z polskich tradycji ustrojowych:
Polska liberalną monarchią! [7]
Grzegorz GPS Świderski
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie