Teista:
„Zbiór Wszystkich Zbiorów” stworzył świat i ma największą moc!
Ateista:
No co ty? Przecież zbiór wszystkich zbiorów nie istnieje! A zatem świat powstał samoczynnie.
Teista:
A ja wierzę, że „Zbiór Wszystkich Zbiorów” istnieje, znam nawet książkę, którą napisał, a w niej opisał jak stworzył świat.
Ateista:
Zbiór wszystkich zbiorów jest nielogiczny, paradoksalny, niemożliwy, a zatem nie istnieje. Można matematycznie udowodnić, że go nie ma.
Teista:
„Zbiór Wszystkich Zbiorów” napisał książkę, stworzył świat, ta książka istnieje, ten świat istnieje - to i „Zbiór Wszystkich Zbiorów” istnieje. Żadne wywody językowe nie mogą unicestwić tego, co istnieje. Językiem można co najwyżej opisać to co istnieje, albo opisać coś, co nie istnieje i wtedy się to stworzy jako byt fikcyjny, idealny, wirtualny, niematerialny, literacki. Językiem można stworzyć coś, co będzie opisem czegoś, można stworzyć opis, można wytworzyć informację, ale nie można niczego zniszczyć, unicestwić, zlikwidować – co najwyżej można do tego zachęcać, agitować za tym, przymuszać, szantażować, rozkazywać, prosić - ale samo wymówienie słów niczego nie unicestwi. Zaklęcia nie działają!
Logika to zasady dotyczące języka, to cechy komunikacji, informacji. Przy pomocy języka można tworzyć nowe byty, można je rozpoznawać, opisywać. Ale żadne słowo, żadne zdanie, żadna informacja, żadne błędy opisu, błędy dotyczące zasad językowych, czy to błędy gramatyczne, ortograficzne czy logiczne, a zatem syntaktyczne, czy też nawet błędy semantyczne, nie mogą unicestwić istniejących bytów, które są niezależnie od języka, które od niego nie pochodzą, które tylko zostały tym językiem opisane. Nie tylko błędy, ale też paradoksy, nieścisłości, sprzeczności, czy nawet bezsensowności – wszystko to dotyczy języka!
Matematyka to też język i nic innego. To też słowa, to też gramatyka, logika, syntaktyka. Prawda to też język. Prawda dotyczy zadań, a nie rzeczywistości. To zdania mogą być prawdziwe, lub nie, a nie to, co opisują, to zdania mogą być sprzeczne, paradoksalne, nielogiczne, błędne, a nie rzeczywistość, którą opisują.
Matematycznie, formalnie, językowo, logicznie, syntaktycznie, można udowodnić, że zbiór wszystkich zbiorów nie istnieje, ale nie można udowodnić, że „Zbiór Wszystkich Zbiorów” nie stworzył świata, jeśli go stworzył. „Zbiór Wszystkich Zbiorów” stworzył świat i ma największą moc! Ma moc kardynalną!
Ateista:
Nawet jeśli zbiór wszystkich zbiorów istnieje, to nie może mieć największej mocy, bo nie może grając w brydża zbić atutem, jeśli ma do koloru…
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie