Chciałbym zwrócić uwagę na arcyciekawą wypowiedź Wachowskiego z wczorajszej audycji w TVN24 tu: około 21 minuty i 20 sekundy.
Otóż Szymczycha twierdzi, że przejął gabinet po Wachowskim, w którym wisiał krzyż. A Wachowski zaklina się, że on na pewno żadnego krzyża nie wieszał i tłumaczy dlaczego: otóż on często w rozmowach telefonicznych rozmijał się z prawdą, a gdyby wisiał krzyż, to by się czuł skrępowany i nie mógłby tak swobodnie kłamać, czyli nie wypełniałby tak solidnie zadań jakie mu powierzał prezydent Wałęsa… - prowadzący to od razu przerwał i zmienił temat.
No oczywiste jest, że politycy kłamią. Ale cały czas myślałem, że kłamią ludowi, czyli robią propagandę. A tu tymczasem się okazuje, że w swoich potajemnych konszachtach też kłamią. No to jest bez sensu. Przecież takie kłamstwa łatwo wychodzą na jaw! Przecież szybko wszyscy musieli się zorientować, że kapciowy Wałęsy kłamie a zatem nie można z Wałęsą robić żadnych układów, bo to oszust.
Teraz Wałęsa popiera PO i Komorowskiego…
Grzegorz GPS Świderski
Co robić gdy nas żona zdradza <- poprzednia notka
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka