SCT uderzy tak naprawdę we wszystkich. Druga komuna natęża terror i zamordyzm. Zielony Ład to w istocie Czerwony Ład, a SCT to w istocie Strefa Wykluczenia Komunikacyjnego.
Kopiuję kolejne artykuły z gazetki tworzonej przez Bezpartyjnych Samorządowych, stowarzyszenie Stop Korkom i Mazowiecką Wspólnotę Samorządową. Tu jest dostępna cała gazetka:
https://www.facebook.com/groups/1361907877786564/posts/1424017968242221/
Wszystkim lewackim pomysłom na miasto, temu nowemu komunizmowi, sprzeciwia się moja matka Grażyna Jadwiga Świderska, która jest kandydatką Nowej Nadziei w tegorocznych wyborach samorządowych do Rady Warszawy w okręgu numer 8 (Ursynów, Wilanów, Włochy) na liście ogólnopolskiego Komitetu Wyborców Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców — lista numer 2. Tu kilka jej postulatów:
https://www.salon24.pl/u/gps65/1365518,najlepsza-kandydatka-z-warszawy
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
__________________
Jesteśmy rozgrywani <- poprzednia notka
następna notka -> Czy smoki w mózgu są ciekawe i arbitralne?
__________________
Tagi: gps65, wybory, samorząd, polityka
SCT uderzy w działkowców
Seniorzy nie jeżdżą dla przyjemności, aby jeździć. Nie jeżdżą nawet codziennie. Jeżdżą wtedy, kiedy muszą. Działki pracownicze to jedna z ulubionych pasji wielu seniorów. Teraz, kiedy nie muszą codziennie chodzić do pracy, mają czas na swoją pasję, dla wielu z nich jest to czas realizacji marzeń. Tak, te roślinki są całym ich życiem. Swoją drogą, to dzięki działkowcom mamy olbrzymie, zadbane tereny zielone.
Owszem, codziennie można przyjechać komunikacją i jest to najlepsze rozwiązanie, ale przychodzi wiosna i trzeba zawieźć ziemię, nawóz, narzędzia i sadzonki. Sadzonki, które już od wczesnej wiosny hodowane są na balkonach i parapetach mieszkań emerytów. Jak to zrobić bez własnego samochodu? Nawet młodzi nie chcieliby tego targać autobusem, a co dopiero seniorzy. Taksówka, no cóż, pomijam koszty, ale działkowiec z takim bagażem nie będzie mile widzianym pasażerem.
Na jesieni problemy wrócą ze zdwojoną siłą, trzeba przecież przywieźć skrzynki z plonami. Jak to zrobić bez samochodu? Może zostawić pracę całego sezonu, bo realizujemy utopijne plany aktywistów?
Dariusz Pastor
autowpracy.pl
A co z karetkami?
Ilokrotnie wraz ze znajomymi ze Stop Korkom zwracaliśmy uwagę na niebezpieczeństwa związane z prowadzoną polityką mobilności przez miasto, chór aktywistów miejskich, wraz z samymi urzędnikami, deprecjonowali nasze postulaty, powołując się na mityczne badania oraz zarzucali nam co najmniej herezję. Nie przyjmowali do wiadomości, że wszystkie zwężenia dróg, „słupkoza” oraz faworyzowanie jednej tylko grupy, od której nie wymaga się znajomości prawa ruchu drogowego, prędzej czy później może doprowadzić do tragedii.
Wyprzedzając fakty, pozwoliłem sobie zadać pytanie służbom ratowniczym: „Jak na ich pracę wpływają wszystkie wspomniane wcześniej udogodnienia?” Nie musiałem długo czekać, kiedy na moje zapytanie odpowiedziała Kierownik Działu Eksploatacji Pojazdów i Transportu Sanitarnego: „Uprzejmie informujemy, że jestem po rozmowach z kierowcami ambulansów, którzy zgodnie potwierdzają, że każde zwężenie ulic spowoduje utrudnienie i wydłuży czas dojazdu do pacjenta.” To jedno zdanie, a tak dużo mówi.
Każda osoba posiadająca podstawową wiedzę wie, co oznacza czas przy pacjencie, który musi zostać przetransportowany do szpitala. Każdy zawał serca, krwotok, czy wylew to wyścig. Wyścig, aby potrzebujący otrzymał szybką pomoc. Dodajmy jeszcze to, że miasto chce wprowadzić Strefę Tempo 30 na 90% ulic, a jednym z elementów tej strefy są wszechobecne progi zwalniające.
Zadajmy kolejne pytania: „Czy pacjent w karetce z obrażeniami wewnętrznymi będzie dobrze się czuł po jeździe po takich wybojach, czy raczej nie? Czy ratownicy, często muszący skorzystać ze sprzętu, aby podtrzymać życie albo po prostu wbić strzykawkę, będą bardziej czy mniej skuteczni, jak będą co chwila podskakiwali? A może karetka musi się dostosować do nowej, chorej wizji aktywu miejskiego i jechać 30km/h?
Ciekaw jestem, czy gdyby to ich bliski potrzebował pomocy też by się cieszyli z takich udogodnień?„ Specjalnie nie podałem danych osoby, która to napisała, ponieważ kłóci się to z polityką forsowaną przez ratusz i mogłoby to wpłynąć na karierę zawodową tej osoby.
Ireneusz Sikorski
/Stop Korkom/
300 procent normy
Dawno, bardzo dawno temu, inżynierowie w starożytnym Rzymie wymyślili drogi, aby rydwany mogły szybciej i bezpieczniej przemieszczać się z miejsca na miejsce. W czasach nowożytnych drogi znacznie ulepszono, wylewając je asfaltem, aby stały się równe jak stół, ponieważ do takich dróg są przystosowane współczesne samochody. Posiadają one dość skomplikowane instrumenty, zwane potocznie zawieszeniem, mającym zapewnić odpowiedni komfort i bezpieczeństwo podróżnym.
Niestety architekci i domorośli konstruktorzy warszawskich ulic wpadli na pomysł spowalniania ruchu, budując w poprzek ulic tak zwane progi zwalniające, zapewniając, że przejazd przez nie jest całkowicie bezpieczny dla pojazdów poruszających się z prędkością 30 kilometrów na godzinę. Niestety nie jest to poparte żadnymi badaniami, a pokonywanie progów z tą prędkością powoduje szybsze zużycie zawieszenia, jak i drobne uszkodzenia podwozia samochodu.
Jadąc w mieście, nawet na krótkim odcinku, pokonujemy często kilkanaście progów. Wystarczy to przeliczyć przez ilość dni w roku i wyjdą tysiące. I te tysiące, tyle że w złotych, zostawimy w warsztatach samochodowych, którym ilość zleceń od czasu powstania stref 30 znacznie wzrosła. Naprawa zawieszenia polega na wymianie części na nowe, do których należy doliczyć robociznę.
W zależności od modelu, takie naprawy mogą kosztować od kilku, do nawet kilkunastu tysięcy. W średniej klasie samochodu wymiana amortyzatorów, wahaczy, drążków, maglownicy i kilku drobniejszych elementów to koszt około 4000 złotych. Jaka jest rzeczywista cena bezpiecznej strefy 30?
Sergiusz Kornatowski
wio.waw.pl
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka