Napisałem kilka notek blogowych, w których uzasadniam, dlaczego narty Tikke Skki są najlepszym zimowym sportem narciarskim. Oto one:
Skki Trikke to rodzaj sprzętu narciarskiego, który stanowi alternatywę dla tradycyjnych nart i snowboardów. Są to trzy narty, połączone specjalnym, opatentowanym przegubem z kierownicą, która umożliwia kontrolę nad pochyleniem służącym do skręcania i hamowania. Sprzęt Skki Trikke nie wymaga użycia specjalnych butów narciarskich — można na nim jeździć w zwykłych, zimowych butach.
Jedną z głównych zalet kompletu Skki Trikke jest to, że zapewnia stabilność dzięki trzypunktowemu kontaktowi z podłożem, co sprawia, że jest bezpieczniejszy i łatwiejszy w obsłudze dla osób w różnym wieku, w tym dla osób starszych czy tych, którzy mają problemy ze stawami. Dodatkowo jazda na nartach Skki Trikke angażuje nie tylko nogi, ale również górną część ciała, co pozwala na dłuższe, mniej męczące zjazdy.
Sprzęt Skki Trikke jest dostępny w różnych wersjach i modelach, w tym modelu 2017, który przeszedł trzyletni okres testów i dopracowywania szczegółów na trasach w Europie. Udoskonalono go, aby zapewnić doskonałe doznania zarówno dla turystów, jak i bardziej doświadczonych narciarzy, a także dla osób szukających adrenaliny na bardziej wymagających trasach.
Instruktorzy nart Skki Trikke oferują lekcje i pokazy, jak szybko i bezpiecznie można nauczyć się jeździć na tym sprzęcie. Narty Skki Trikke są promowane jako sposób na cieszenie się narciarstwem bez bólu nóg, kontuzji i potrzeby używania wiązań narciarskich. Jest to także rozwiązanie dla osób, które mają problemy zdrowotne uniemożliwiające im tradycyjne narciarstwo. Warto dodać, że przed zakupem lub użyciem Skki Trikke należy sprawdzić, czy lokalny ośrodek narciarski akceptuje ten rodzaj sprzętu na swoich stokach.
To wcale nie jest tak, że to musi być sport niszowy, a większość zawsze będzie wybierać tradycyjne narty czy snowboard. Większość ludzi jeździ nie po to, by stosować jakieś wyrafinowane techniki jazdy, ale po to by w sportowej atmosferze, dotykając bezpośrednio stoku, być w górach, wdychać powietrze i mieć widoki. To, na czym się zjeżdża, czy to jedna, dwie, czy trzy narty, jest drugorzędne.
To tak jak z żeglarstwem — pływam, bo na morzach, jeziorach czy rzekach jest fajnie, na żaglach fajnie się pływa, a to, czy pływam jednokadłubowcem, katamaranem czy trimaranem ma znaczenie drugorzędne. Są pasjonaci, którzy lubią łódki regatowe, ale większość z nas woli łódki bardziej wygodne i takie, na których można w więcej fajnych miejsc dotrzeć i wygodnie w nich spać i gotować. Tak samo jest z narciarstwem.
To wyczynowcy są niszowi, a przeciętny człowiek woli to, co wygodniejsze. Narty tajkka są po prostu wygodniejsze, łatwiejsze, a można skorzystać na nich z całej górskiej, alpejskiej, tatrzańskiej infrastruktury, można po godzinie nauki zjeżdżać z czarnych tras na lodowcu. Więc gdyby każdy człowiek poznał, zrozumiał, spróbował nart Trikke Skki, to podział rynku powinien być taki, że co najmniej 60% zjeżdża na trzech nartach, 30% na dwóch, a 30% na jednej. Więc ten sport ma potencję do bardzo dużego wzrostu, tylko trzeba do ludzi dotrzeć, a to jest najtrudniejsze.
Grzegorz GPS Świderski
T.me/KanalBlogeraGPS
X.com/GPS65
___________________
Po czym poznaje się mężczyznę? <- poprzednia notka
następna notka -> Konfederacji startuje w wyborach samorządowych!
__________________
Tagi: gps65, Trikke Skki, trajkk
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Sport