Uważam, że przy każdej akcji ograniczania wolności słowa przez władzę, wszczynania śledztw przez prokuraturę dotyczących wypowiedzi niebędących groźbami karalnymi, szykanowania ludzi, którzy wyrażają swoje poglądy i opinie, należy te ograniczane treści nagłaśniać, cytować, powtarzać czy tłumaczyć własnymi słowami. Ja tak zawsze robię.
Zrobiłem tak z wypowiedziami Brauna i Pietrzaka na X, na blogu i fejsbuku. Każdemu to polecam, bo to najlepszy sposób walki o wolność słowa. Niech z każdego niszczonego zdania wyrasta milion zdań na nim opartych. To nie my mamy stosować autocenzurę, nie my mamy się bać gadać, to władza ma się bać, że każda szykana spotka się z nagłośnieniem tego, co chcą szykanować.
Takie wpisy rozpowszechniłem na X w związku ze słynną wypowiedzią Pietrzaka:
- Niemcy chcą do nas odesłać setki tysięcy imigrantów, których przyjęli, ale już ich nie chcą, bo liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy trzymać tych imigrantów wpychanych nam nielegalnie przez Niemców. Mamy zbudowane niemieckie baraki w Oświęcimiu, Majdanku, Treblince, Sztutowie. Więc Niemcy uważają, że u nas jest dużo miejsca na to, by zgodnie z niemieckim porządkiem trzymać imigrantów.
- Niemcy, którzy dominują w UE, instrumentalizują imigrantów, zarządzając nimi jak bydłem, ustalają przymus przesiedleń. To władza będzie decydować, gdzie kto ma mieszkać i w tym celu buduje się obozy. Dokładnie to samo robiła III Rzesza.
A tu notki dotyczące działań i wypowiedzi Brauna:
POwcy oburzają się na słowa Pietrzaka o barakach w niemieckich obozach dla imigrantów i żądają ukarania go. W swej zamordystycznej mentalności niczym nie różnią się od PiS-owców, którzy za podobne słowa o tym, że TVP to goebbelsowska gadzinówka wywalili mnie z ich portalu Nasze Blogi. PiS i PO to jedno zło, a ich elektorat to tacy sami wrogowie wolności słowa. Tu moja notka, za która wyleciałem z pisowskiego portalu:
Polsat pokazał, że są takimi samymi kłamcami, oszustami i manipulantami jak TVP i TVN. Podali w głównym swoim programie informacyjnym fragment wypowiedzi Pietrzaka wyrwany z kontekstu tak, by całkowicie przeinaczyć sens tej wypowiedzi.
Wieloletni pracownicy lokalnych rozgłośni państwowego radia i telewizji protestują przeciw likwidacji ich stacji. Im ktoś dłużej pracuje w takiej instytucji, tym jest większym frajerem. Miał wiele czasu, by się nauczyć fachu, a potem założyć, albo przyłączyć się, do mediów prywatnych i wtedy by wszystko zależało od niego, a nie od kaprysu ludu podejmującego decyzje w wyborach powszechnych na podstawie kłamstw, manipulacji i czarnego pijaru sączonego z radia i telewizji. Kto w gadzinówce pracuje, ten od gadzinówki ginie.
Wszystkie media, niezależnie od formy własności, są w Polsce politycznie uwarunkowane, są sterowane na różne sposoby przez władzę polityczną i to generuje wszelkie patologie z tym związane. Po prostu zżera nas socjalizm, etatyzm i centralizm wymuszany policyjną pałą. Media głównego nurtu w Polsce nie zajmują się informowaniem, ale tłamszeniem wolności słowa.
Grzegorz GPS Świderski
T.me/KanalBlogeraGPS
X.com/GPS65
PS. Notki powiązane:
___________________
Ignorancja GPS <- poprzednia notka
następna notka -> POPiS-owa Solidarność
___________________
Tagi: gps65, cenzura, wolność słowa
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka