Niedoszła kandydatka do Sejmu z list pewnej partii napisała na fejsbuku, że zakaz uboju psów na mięso byłby niesłuszny. Funkcjonariusze czarnego pijaru rozdmuchali to do afery na całą Polskę, ogłaszając wniosek, że członkowie tej partii chcą jeść psy, bo chcą jakoby znieść zakaz ich uboju.
A tymczasem w tej chwili nie ma w Polsce żadnego prawa, które zakazuje uboju psów na mięso. Jeśli zostaną spełnione wszystkie zasady higieniczne i humanitarne wymagane do uboju zwierząt takich jak konie, świnie, krowy, kurczaki czy króliki, to można też legalnie ubijać psy i je jeść.
Niszowa kandydatka partii opozycyjnej wyraziła tylko swoją opinię. Ona nie ma żadnej mocy, by jakiekolwiek zakazy wprowadzić lub likwidować. Dziennikarze i politycy wywiedli z tej opinii to, że partia, którą reprezentowała, chce jeść psy. Niemniej mamy w Polsce partie, które taką moc mają. To partie, które w Polsce rządzą lub rządziły.
Ani rząd SLD-PSL, ani PO-PSL, ani PiS nie wprowadziły w Polsce zakazu jedzenia psów. Zgodnie więc z logiką dziennikarzy i wszystkich innych propagandystów to znaczy, że oni chcą jeść psy. Nie wprowadzili zakazu, nie akceptują go i nie jest to tylko ich pogląd czy deklaracja, ale realne zaniechanie działań. Mogliby zakazać jedzenia psów, ale tego nie zakazali, a zatem na to pozwalają. Więc PiS, PO, PSL i SLD chcą jeść psy, bo nie chcą zakazać tego procederu i nigdy tego nie zakazali.
Grzegorz GPS Świderski
t.me/KanalBlogeraGPS
___________________
Oświadczenie sarmatolibertarian w kwestii jedzenia psów! <- poprzednia notka
następna notka -> Odmawianie człowieczeństwa
___________________
Tagi: gps65, kulinaria, psy, propaganda, logika, czarny PR
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo