Krótka Bajka Ludowa

  By­ła so­bie raz Ka­sia, dziel­na i od­waż­na dziew­czy­na, któ­ra miesz­ka­ła w ma­low­ni­czej wio­sce. Ka­sia by­ła zna­na z nie­zwy­kłej chę­ci do od­kry­wa­nia świa­ta i swo­jej nie­złom­nej wo­li.

  Pew­ne­go dnia, gdy słoń­ce już za­cho­dzi­ło za wzgó­rze, Ka­sia po­sta­no­wi­ła wy­brać się na spa­cer po le­sie. Wę­dro­wa­ła ścież­ka­mi, za­chwy­ca­jąc się pięk­nem na­tu­ry. Na­gle do­strze­gła dziw­ną dziu­rę w de­sce na ścież­ce. Za­in­try­go­wa­na zbli­ży­ła się i pa­trzy­ła przez nią. „Pod­sko­czy­ła­bym i zo­ba­czy­ła­by coś wspa­nia­łe­go!” po­my­śla­ła.

  Nie zwa­ża­jąc na nic, Ka­sia po­sta­no­wi­ła prze­sko­czyć przez dziu­rę. I wte­dy sta­ło się coś nie­sa­mo­wi­te­go! Pod­sko­czy­ła do gó­ry, a na­gle zna­la­zła się w sa­mym pu­ła­pie! By­ła zdzi­wio­na i tro­chę prze­stra­szo­na, ale od ra­zu zro­zu­mia­ła, że to wspa­nia­ła przy­go­da.

  Ka­sia spoj­rza­ła w dół i zo­ba­czy­ła ogrom­ne cy­ce, któ­re chla­pa­ły-chla­pa­ły. Był to cu­dow­ny ma­gicz­ny świat, gdzie wszyst­ko by­ło moż­li­we. Ka­sia po­czu­ła się jak w baj­ce. Prze­mie­rza­ła pu­łap i po­dzi­wia­ła nie­zwy­kłe kra­jo­bra­zy, spo­tka­ła tak­że życz­li­we stwo­rze­nia, któ­re po­ma­ga­ły jej w po­dró­ży.

  Jed­nak po pew­nym cza­sie Ka­sia za­czę­ła tę­sk­nić za do­mem. Chcia­ła zo­ba­czyć ro­dzi­nę i przy­ja­ciół. Za­czę­ła szu­kać spo­so­bu, aby wró­cić. W koń­cu na­tra­fi­ła na sta­ry­ch mę­dr­ców, któ­rzy zna­li ta­jem­ni­ce prze­strze­ni. Po­wie­dzie­li Ka­si, że aby po­wró­cić do do­mu, mu­si po­now­nie pod­sko­czyć do dziu­ry w de­sce.

  Ka­sia od­wie­dzi­ła wszyst­kie ma­gicz­ne miej­sca w pu­ła­pie i po­że­gna­ła się ze swo­imi no­wy­mi przy­ja­ciół­mi. W koń­cu, z wiel­kim sko­kiem, po­now­nie prze­sko­czy­ła przez dziu­rę. Znaj­do­wa­ła się z po­wro­tem na ścież­ce w le­sie, ale tym ra­zem z zu­peł­nie in­nym spoj­rze­niem na świat.

  Po po­wro­cie do wio­ski Ka­sia opo­wia­da­ła wszyst­kim o swo­jej nie­zwy­kłej po­dró­ży. Jej hi­sto­ria roz­cho­dzi­ła się po ca­łej oko­li­cy, a przy­śpiew­ka „oj, gdy­by nie ta dziu­ra w de­sce, by­ła­by Ka­sia pan­ną jesz­cze” sta­ła się po­pu­lar­ną pio­sen­ką, któ­rą śpie­wa­li wszy­scy miesz­kań­cy.

  Ka­sia z du­mą słu­cha­ła przy­śpie­wek i cie­szy­ła się, że dzię­ki od­wa­dze i cie­ka­wo­ści od­kry­ła ma­gicz­ny świat. Wie­dzia­ła, że każ­dy mo­że prze­żyć wspa­nia­łe przy­go­dy, je­śli tyl­ko ma otwar­te ser­ce i od­wa­gę pod­sko­czyć do pu­ła­pu ży­cia. I tak Ka­sia ży­ła szczę­śli­wie, ko­cha­jąc swo­ją wio­skę i dzie­ląc się hi­sto­ria­mi z in­ny­mi przez dłu­gie, cie­płe wie­czo­ry.

  Ko­niec

Grzegorz GPS Świderski
t.me/KanalBlogeraGPS

------------------------------

Skan­dal w Ma­łej Miej­sco­wo­ści: Ksią­dz oskar­żo­ny o wy­ko­rzy­sty­wa­nie dzie­ci!!! <- poprzednia notka

na­stęp­na not­ka -> Wielkie wydarzenie 4 czerwca!

------------------------------

Ta­gi: gps65, ChatGPT, bajka